śliczne fotki, i zazdroszczę wyjazdu

a stroisza widzę u ciebie dużo, ja właśnie prosiłam M żeby mi przywiózł z lasu to nie wie gdzie i jak i co? może z teściem w weekend nazbierają bo muszę trawki okryć tyle wydałam na nie w tym roku szkoda by mi było jakby wszystko przemarzło, udanego wyjazdu, sami czy z rodzicami jedziecie?