Pracuś powiadasz .Nie mam Za bardzo co pokazywać w ogrodzie dużo roślin mi wypadło i przez to ogród jest mało kolorowy .Trzeba czekać aż skończymy budowę domu wtedy może poszaleję z roślinami.Niestety skrzynki warzywne są skromne jest tylko szczypiorek,wschodzi marchewka i buraki i oczywiście sałata i rzodkiewka .

Jutro akcja pomidory jeszcze nie wiem gdzie je posadzę bo foli nie mam chyba że w drewnianych donicach.

Każde coś to powód do radości, a pomidory niczego sobie Taka budowa to może każdego wykończyć! Ja przez to nie przechodziłam, wprowadziłam się do domu po teściach, ale za to mam wieczny remont Niestety, coś za coś. Ty przynajmniej zrobisz tak, jak będziesz chciała. A ogród? No cóż, zawsze coś wypadnie. Raz za sucho, raz za mokro, a to jakieś głupie zakupy zrobię i w mazowieckim sadzę rośliny, którym i w tropikach byłoby za zimno
Ja warzywek nie uprawiam, pracuję z nimi na co dzień, poza tym jestem wegetarianką. Mam pewien przesyt chociaż je uwielbiam. W ogrodzie tylko kwiaty.

Lilia w tym roku karłowata ale jest

Chwasty w ogrodzie aż żal wyrywać zawsze to jakiś akcent kolorystyczny

Jeden gozdzik wysiał siętam gdzie nie trzeba na środku działki

Biedna sama za drewutnią rośnie ale tu jej sprzyja bo zakwitła.

Czosnki.