Masz rację. Miejsce piękne, cudowne rośliny. I właściciel Pasjonat /nie pomyliłam się pisząc wielkie P/.
I to co mnie bardzo cieszy, to coraz więcej fantastycznych, takich z duszą, ogrodów.
Szkoda tylko, że nie ma czegoś w rodzaju biuletynu o ogrodach, które tylko okresowo są otwarte dla publiczności.
Często bywają takie w pobliżu, a my o nich nie wiemy.
W piątek mogłam go po raz pierwszy podziwiać.
A w sobotę powróciłam do ogrodu w którym już kiedyś byłam i zamieszczałam relację.
Uzupełnię ją jeszcze o obecne widoki, ale to później.
Ee...tam, mi osobiście w ogóle z niczym nie koliduje, czy tu, czy tam, czy też na innej stronie internetowej, jaka to różnica. A zawsze Jaźwin będę chwalił, bo i ogród piękny i właściciel pasjonat i łączy ogrom ludzi o podobnych zainteresowaniach.