Karolek głośnym płaczem na całe arboretum oznajmiał nam, że chce spać i musiałam przyspieszać kroku. Wrócę tam jesienią (bez Karolka) i powklejam zdjęcia, jakie jesienne barwy przebrało Arboretum.

Ewelinka tam byla tojeść i chyba puszek sasanek a następny to enkiant tyle razy się przejeżdża i nie ma kiedy zajechać zawsze sie goni do O.,a mam tam ludzi znajomych trzeba nadrobić jak najszybciej póki jeszcze kwitną magnolie

I rh jeszcze kwitnie

Aniu, wiesz przecież, że ja mam arboretum po drodze do Ol, a ostatni raz byłam tam z dziećmi szkolnymi jakieś 5 lat temu. Też na początku myślałam o sasance, ale to było takie drobniutkie i wcale nie przypominało mi moich sasanek potworów. Jedna z magnolii dopiero będzie kwitła, chyba tylko nigra kończyła już kwitnienie. Rh rosną tam w dość dużym cieniu, przez chwilę tak naprawdę mają tam słońce i pewnie dlatego jeszcze kwitną.

Na pewno fajnie się tam spacerowało Widać, że wszystko ładnie opisane.

Filip, gdyby tylko mój Karolek płaczem nie oznajmiał zmęczenia to byłoby idealnie, nie za zimno, nie za gorąco, komary nie gryzły

Ewelinka231281 napisał(a)

kto podpowie co to?

Ewelinko, to dębik ośmiopłatkowy, przesympatyczna roślinka