Urszulla napisał(a)

Ładniewpadłam zobaczyć czy szkód nie ma

Hej. No na szczęście nie ma tylko jedna donica zniszczona bo wiatr przewrócił. Ale już bliżej Bielska dużo strat.

Rabatka przed płotem ukończona:

Tak było po zrobieniu rabatki w zeszłym tygodniu. Niestety upały zniszczyły berberysa ( trafił do donic może go uratuje) i zastąpiłem go dzisiaj ligustrem jajolistnym może on przetrwa: i latarenka doszła

Trzymam kciuki, żeby berberysy sie przyjęły. Moje rosną w pełnym słońcu i nie są przypalane.. dziwne..

Żółte berberysy kiepsko znoszą południowe stanowisko chociaż dobrze ukorzenione u mnie rosną. Może warto iść z reklamacją bo szkoda ich, chociaż one się odbudują bez problemu.
Daj znać kiedy będziesz w moich okolicach, zapraszam

Szkoda, że berberysy tak oberwały, ale powinny dojść do siebie. Ligustr też ładnie wygląda. Tworzenie nowych rabatek to najfajniejsze zajęcie jak dla mnie. Nie - zakupy (ogrodowe) są jeszcze fajniejsze . Pozdrawiam.