makkasia
22:19, 10 lut 2015
Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
Martuś jeśli ruszą to wyślę Ci je już w tym roku
Makowo na Kociewiu
Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
Martuś jeśli ruszą to wyślę Ci je już w tym roku
makkasia
22:19, 10 lut 2015
Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
dubelek Mirko zaraz lecę do Pani Przyrody
makkasia
22:45, 10 lut 2015
Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
Widziałam ciekawe czy mówimy o tej samej rozplenicy ?
makkasia
22:49, 10 lut 2015
Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
Taaa Martuś dla mnie największą frajdą będzie jak będziesz wąchać te czekoladowe cacuszka, które pachną... a jakże czekoladą
Katkak
09:07, 11 lut 2015
Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Kasiulka, a do czego wysiewałaś nasionka? Tzn czy do zwykłych doniczek, czy do jakichś specjalnych pojemników na siewki?. Też chcę się zabrać za wysiewanie. Mam m.in własne nasiona łubinu zebrane latem i orlików. Tez jestem ciekawa czy wzejdą
. Pozdrawiam .
Borbetka
09:51, 11 lut 2015
makkasia
09:53, 11 lut 2015
Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
witaj Kasiu
To wszystko zależy od wielkości nasionek i od tego czy roślinka wymaga pikowania, czy też nie. Łubin i orliki siałabym od razy do multiplatów, lub małych pojemniczków po jogurtach (np od danio) punktowo po 2, 3 nasionka w jeden. Natomiast te roślinki które wymagają pikowania (małe nasionka np. stipy, werbeny, itp sieję do kuwet, plastikowych pojemników po lodach a później pikuje wykorzystując multiplaty, pojemniczki, małe doniczki...
makkasia
10:01, 11 lut 2015
Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
U mnie rósł na patelni i pod brzozą gdzie część dnia był w cieniu (podlewany i zasilany) radził sobie wszędzie dobrze tylko w cieniu nie był taki zwarty i bardziej sie pokładał
Zielona
12:09, 11 lut 2015
Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Dzień Dobry
Myślisz Kasiek, że mogę jeszcze zebrać nasiona mojej rozplenicy i wysiać? Mam taką jedna fajną odmianę, Lady U. Wysoka, szeroka i z obfitymi kotkami. Kupiłam dwa lata temu 3szt i tak sobie myślę, że jej rozmiary pasują do mojego ogrodu... Może pod brzozy... Tylko tam potrzebuję sporo, więc wysianie swoich baaardzo by mi oszczędziło wydatków na ten zagajnik.
Kosmos... Ty i Anetka narobiłyście mi ochoty na ten zapach właśnie. To niesamowite, że roślina może mieć czekoladowy kolor i czekoladowy zapach.
Myślisz Kasiek, że mogę jeszcze zebrać nasiona mojej rozplenicy i wysiać? Mam taką jedna fajną odmianę, Lady U. Wysoka, szeroka i z obfitymi kotkami. Kupiłam dwa lata temu 3szt i tak sobie myślę, że jej rozmiary pasują do mojego ogrodu... Może pod brzozy... Tylko tam potrzebuję sporo, więc wysianie swoich baaardzo by mi oszczędziło wydatków na ten zagajnik.
Kosmos... Ty i Anetka narobiłyście mi ochoty na ten zapach właśnie. To niesamowite, że roślina może mieć czekoladowy kolor i czekoladowy zapach.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w
Polityce plików cookies