No wiem, ale trudno, było, mineło...będzie jeszcze pieknie i kolorowo, ba jest pieknie ....tyle zimozielonych masz , tak ładnie skomponowane że jest pieknie
Na wierzbowa poczekam, a jak Genia u ciebie ? Bo moja ani drgnie, schowała sie w pąki i nie che wyjśc na to zimno chyba...
Genie rozwija powoli pączki liściowe ale nie będzie kwitła. Dzisiaj dzwoniłam do Zymona i pytałam o kwitnienie i moja Genie ma prawo jeszcze nie tworzyć pąków kwiatowych.
Jak zobaczyłam Genie u Sylwii to padłam, ja też chcę już taką mieć!Oglądałam niedawno zdjęcia z kwietnia z tamtego roku i moja JH Kern był cały różowiutki a dzisiaj dopiero pękają jej pąki ...dlatego nie dziwię sie Twojej Genie, ze nie chce wyjść
Wierzbowa
Było :
Jest: zdjęcie zrobione przed chwilą stożki własnej roboty oprócz jednego, muszą zmężnieć a mikrusie sadzonki rozrosnąć, proporcje dziwaczne na razie, ale myślę, że jest lepiej
spadam Kochani pięknego weekendu życzę