Elik dzięki za takie poświęcenie Wyjazd jeszcze opalenizna zupełnie nie zlazla
Elik Twój Misiek przekonał by do siebie nawet kocią Kruellę
Jeżu się nie pojawił chociaż widzę czasami kupki więc albo on albo inny Jeżu lata po Makowym. Domek hibernacyjny jednak pusty
ściskam mocno
Witaj Agnieszko Róże teoretycznie powinny być podsypane jak wierzchnia warstwa gleby lekko przymarznie - ja jeszcze swoich nie kopczykowałam. Ocieplenie na pienną jeszcze też nie zakładam, czekam, moja jeszcze kwietnie. Przed założeniem kaptura oberwij liście.
Hakone na pewno okryje - wszystkie moje trawy będą podsypane a niskie podsypane i przykryte stroiszem. Ja nawet trzmielinę na pniu zabezpieczam kapturem i cieniuję tegoroczne bukszpany.
Niby pomorze ale do Makowa nie dociera ciepło Bałtyku, niestety
ściskam
Aniu thalie uwielbiam pocieszyłaś mnie chociaż mogłam polamać tym siedzącym w glebie stożki wzrostu jak łaziłam tam dosadzając bukszpany. Zobaczymy jak będzie Rabata pod brzozą mam nadzieję, że będzie ładniała z wiekiem
ściskam i dzięki, że wpadłaś
Beatko dzięki, że wpadałaś eee to dzięki paru kolorom, które jeszcze zostały a u Ciebie na pewno też nie jest szaro zrób zdjęcia zakochanych dyń, żurawek, 10 listopada i wklej na forum zobaczysz jak masz kolorowo
lustro ... muszę obliczyć koszty
ściskam