Kasieńko moja kochana, tyle ciepłych słów mi napisałaś...dziękuję...Klony wpisałam w pejzaż, kocham
te drzewa od samego początku...zakładając ogród, klony były bazą mojego ogrodu
Bardzo chciałabym do Ciebie przyjechać i zobaczyć Twój ogród...tym bardziej mnie do Ciebie ciągnie, bo ja
lubię bajkowe historie i baśnie z 1000 jednej nocy ....nie piszę tak i nie piszę nie
Na razie zostawiam całusy
Agatko, klony w Twoim ogrodzie to już cecha rozpoznawcza, są zjawiskowe, szczególnie w jesiennej szacie. Dlaczego ja jeszcze nie mam klona palmowego??? Sama się nad tym zastanawiam, ale powoli dojrzewam do wsadzenia go w ogrodzie Ściskam
Miło mi, że skorzystałaś polecam też Czarownicę z Angeliną Jolie, dużo tutaj fantastycznych pięknych baśniowych obrazów, mało realiów, ale piękna nie brakuje http://www.cda.pl/video/14685518