pamiętam,że to była ostra zima, bez śniegu, jak na moje strony to niemal anomalia! Pod koniec listopada po minus 20 ! Katastrofa!!! Sporo roslin wtedy przepadło
Parę lat temu u nas w zimę padał deszcz i później wszystko zamarzło na kostkę Linie pozrywało i przez dwa tygodnie nie było prądu i wody Średniowiecze jednym słowem Mam nadzieję że ta zima będzie dla nas i roślin łaskawa
Przemciu dziękuję Ci bardzo . Może i masz rację, chyba dam na luz. Zobaczyłam je w szkółce takie cudne, czerwone, nie sposób było przejść obok nich obojętnie. Ale jak są zielone to faktycznie nie zwracają na siebie uwagi. Pozdrawiam .
Zdania na temat jej urody są podzielone Ja mam u siebie ale jakiś olbrzymich emocji mi nie dostarcza fakt jej posiadania Decyzja oczywiście należy do Ciebie