Hej, witam się, widze że pierwsze zakupy już poczynione, tworzenie ogrodu to sama radośc.

Luckaa napisał(a)

Hej, witam się, widze że pierwsze zakupy już poczynione, tworzenie ogrodu to sama radośc.

Witaj Luckaa! Dzieciaczki sliczne, ja tez mam takiego malego urwisa jak Twoje. A u Ciebie razy 2.Tym bardziej podziwiam.

Luckaa doczytalam sie u Ciebie,ze kupujesz troche na allegro.Masz jakiegos zaufanego sprzedawce czy tak w ciemno?
My wczoraj zaczelismy akcje tuje, jedna strona juz obsadzona.Wszystko tak fajnie szlo....a tu wyladowalam w gipsie kurcze.Takze M chyba zasadzi tuje i na tym sie na razie skonczy.Mielismy wypozyczyc glebogryzalke i przygotowac miejsce pod rabate....echhh. A tak sie cieszylam.

Wiola pozniej napisze Ci wiad u kogo sprzedawalam, przez neta kupowałam 4 razy, za klażdym razem od kogo innego.

Wczoraj zapomniałam, przypomnij mi wieczorem o tych sprzedawcach.

Ok przypomne, ja i tak na razie unieruchomiona, wiec...Ale tuje juz wsadzone, ma teraz cos lac deszcz, to nawet dobrze.Moj M wpadl na pomysl, ze trawe pod rabate bedziemy usuwac wycinarka do trawy specjalna, ale ciezko to u nas w okolicy wypozyczyc w jakiejs wypozyczalni sprzetu ogr. Jednak chlop jest przedsiebiorczy i juz sie dowiedzial gdzie takie cudo maja i moze moze....Takze jakby ta trawe zedrzec, to juz z gorki bedzie mysle.....A ja wczoraj i tak nie wytrzymalam i z noga w gipsie wygrabialam trawe, musialo to zabawnie wygladac.

Chcialam jeszcze zapytac czy moze mi ktos cos powiedziec o ekobordach? Jak zalatwimy po atrakcyjnej cenie, to chcemy to dac miedzy trawnikiem a rabata, zeby to oddzielic.Zda to egzamin? Faktycznie trawa nie bedzie przez to przerastac?

Nie mam doświadczenia, ale czy nie bedzie przeszkadzac w koszeniu?

Hmm niewiem...Ostatecznie zamowilam dzis noz do darni z fiskarsa(niestety nie ten ogrodowiskowy wypasiony) i zobaczymy co to bedzie.Choc M uparl sie zeby w jakis sposob odgrodzic rabate od trawnika, ze moze kostka....
Poczytalam watek o wisniach Umbraculifera i niewiem co myslec. Znalazlam w szkolce, ktora jest niedaleko mnie za 45 zeta teraz, ale za miesiac pan mi powiedzial ze beda miec za 20, jak zobaczy czy sie mu zaszczepily i opuszczaja sie. One sa szczepione na 2 m pniu. Mozliwe, ze one sa takie tanie i dlaczego one maja taka cene?