Dokładnie
Ja też w Twoje strony zawsze całą rodziną, więc może kiedyś na jakimś zlocie ogrodowiskowym uda nam sie poznać Pozdrawiam

Kotleciki pychotka
miejsca cudowne,
zawilce zawsze zachwycają.
pozdrawiam cieplutko.

Cioteczka.. Ty to w miejscu nie usiedzisz Nadążyć za Tobą na wątku i w realu to wyczyn

Zakupy obejrzałam, trytomów nie mam - czas o nich pomysleć na wiosne, zawilca białego mam sztyuk jedna, mus dokupic, trawki kupione tez ładne....a miejsce na to wszystko jest... bo u mnie to juz nie ma jak upychac na rabatach. Na wiosne poszerzam moje rabaty - decyzja juz podkęta, m.in.dla nowych roślin ale i dla tych które trzeba podzielic , rozsadzic... a pamietam jak niedawno narzekałam że mam "chudziaczki zatopione w morzu kory"...

Widoki z wycieczki tez pyszne ale i u ciebie jesiennych kolorów w ogrodzie nie brakuje...

Pozdrawiam deszczowo ! ( u nas dzis pierwszy deszcz od wielu, wielu suchych dni...brzydko est ale dezcz potrzebny)

Ja nie nadążam za Tobą, posadziłaś cebule byłaś u Lukiego i wycieczka i umieram od samego czytania !!! najważniejsze, że plecy mają się dobrze
ściskam mocno

Byłam z mężem przed ślubem w Kalwarii na wycieczce Przyjechaliśmy wieczorem Adam zapłacił za hotel i nie miał na kolacje bo miał kartę a nie było tam bankomatu zostało mu 2 zł więc kupił mi frytki Księżniczka czyli ja jadłam sama a nagle on mam i się ciszy znalazł 2 zł na frytki Lecę bo malujemy korytarz