a Ty wiesz że to jest faktycznie problem dla mnie ostatnio tak krokusy posadziłam, nie dość że za głęboko to jeszcze do góry nogami...ale dzieki temu miałam krokusy jak już wszytsky dawno o nich zapomnieli taka wola życia w nich drzemała
ja naprawde nie wiem jak Ty to robisz, tyle cebul masz, pamietasz gdzie jaka kwitnie??? jak wkładasz kolejne cebule to nie wykopujesz przez przypadek starych? przecież Ty masz już wszędzie korzenie w tej ziemi, jak Ty to mieścisz? Między? jakaś fotorelacja dla tępaków by sie przydała
Witam to dobra wiadomość, boo front to jest prawie nie do zmian wiec można coś posadzić... chyba że spanikuje stojąc przed wyborem spośród tysiąca cebul