ospanie, to chyba ma każdy. Natura szykuje nas do snu zimowego. My dziś wszyscy wstaliśmy koło 11. A młodszy po 11.Lenia mam, w ogrodzie zasadziłam tylko trawy, które kilka dni czekały w garażu. Na co dzień to tylko kopce krecie zbieram, aby trawa nie zniszczyła się pod nimi.