Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Madżenie ogrodnika cz. aktualna » Edycja postu

Madżenie ogrodnika cz. aktualna

Madzenka 23:34, 16 sie 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Na wszystkie pytania odpowiem rano. Padam na buźkę
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 06:42, 17 sie 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
_Martini_ napisał(a)


Martini Soul rzeczywiscie w pąku bardzije malinowa niz bordowa, cos mi sie wydaje ze na razie będzie żarówiasta. Do prawdziwego efektu trzeba poczekac kolejny rok. Róza była sadzona jesienia, wiosna przesadzana (bo mi sie jesienia rozmiar pomylił w katalogu...) wiec potrzebuje czasu na ukorzenienie i prawidłowe kwitnienie. Za rok przyjdzie czas na ocenę
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 06:45, 17 sie 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Margarete napisał(a)
Cudne obrazki ze swoimi różai znów nam pokazałaś Mandżen
U mnie drugie kwitnienie dopiero sie rozkreca, że o braku jeszcze kitek na rozplenicach i kwiatów na zawilach nie wspomne...ta róznica 3 -2 tygodni pomiędzy naszymi regionami jest nadal widoczna, u was wszystko dzieje sie wcześniej...taki mamy klimat

Mam 2 pytania :
1/ z czym masz posadzona Arpirin rose ? ja swoja mam w pojemniku na tarasie ale jesienią chciałabym ja wysadzic do gruntu, mysle intensywnie nad towarzystwem dla niej. Ile miejsca ma u ciebie do duspozycji ta róża ?

2/ moją Ascot musze przesadzic bo "zeżarła " ją hortensja Anabell i bidulka nawet nie ma szans na powtórzenie kwitnienia. Kiedy to zrobic najlepiej ? wiem że teraz jesienia to na pewno ale z liścmi czy jak juz sie ochłodzi i róże generalnie zaczną zrzucac liście...w okresie że tak powiem "konieczności kopczykowania" dopiero czy juz dzis mogę to robić bez szkody dla niej...? Ty wielokrotnie zmieniasz miejsca swoim rózom wiec masz wieksze doświadcznie niz ja ...


Aspirynę mam posadzona z białymi przetacznikami i kostrzewa Meire'a . Ta róza lubi niebieskawe trawki, ma w plecach miskanty. Jednk musisz wiedziec ze mimo ze jest okrywowa to duza róza, potrzebuje min 1m2 na 1 krzak. Mam je posadzone bardzo gęsto (tak jak zalecają okrywowymi, ok 3 na m2) to tworzą taki gąszcz, ze reki nei mozna w to włożyć.

Jesli Ci nie kwitnie i nie bedziesz płakała z powodu straty drugiego kwitnienia to orzesadzaj pod koniec sierpnia, tylko mocno ja podlewaj. Jesli jednak będa upały to moze stracic wszystkie liscie. Najlepszy moment na przesadzanie to koneic pazdziernika
Latem nie przesadzam róż, chyba ze je wysadzam z donic. Zdarzyło mi sie pojedyncze sztuki -sadzone wiosna -ponownie przesadzić latem, ale zwykle jeszcze nie były ukorzenione i niemal tego nie odczuły. Taka róza musi być potem pod stałym nadzorem, trzeba jej dwa - trzy razy w tygodniu wlać duzo wody w korzeń.
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 07:00, 17 sie 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Kindzia napisał(a)

Muszę Ci powiedzieć, że u mnie ona do cycków rośnie...i nie wymarza! Moja ma 4 lata, zawsze tylko kopczyk dostaje na zimę. I zawsze gut. Przeżyła -26 stopni bez śniegu

Edit. Kiedyś się może doczekam takich sztywnych jak drut Austinek...jak Twoja Falstaff...
U mnie róże książkowo posadzone nie łapią plamistości. Niestety, My Girl i Acapella pod Alchymistem w czarnej ospie. I dwa wyjścia są: albo pozbyć się Alchymista i zapewnić różom pod nim przewiew, albo wymienić te dwie róże na niepoddające się ospie...


Kindzia jesteś pewna, ze to Bidermeier. Ta róza wg katalogu Tantau osiąga 60-70 cm . Twoja ma równiez inny kolor? Moja młodziutka ma bardzo gesty krzak i widać ze nie łuszczą długich badyli,majestic bardzo kompaktowa

Twoje róże maja orzede wszystkim przewiew przy płocie od strony pola. Moje rosna w zagęszczeniu,za żwyopłotem z thuj sasiadów, w trawach. Nie tylko gęstość sadzenia ale i busz wkoło powoduje plamistośc. Nie ejst jdnak tak złe. Aktulnie proces został zatrzymany bo jest sucho i słonecznie.

Na niektore Austinki trzeba czekac trzy pełne sezony aby nabrały siły w gałazkach, to nie Tantau. Ale warto czekać
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 07:01, 17 sie 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
blyxa napisał(a)
Przekopałam się własnie rzez wątek i zapinowałam sobie Twoje bambusy. Planuję intensywnie śledzić, jak sobie u Ciebie poczynają bo się czaję na nie chyba od początku istnienia ogrodu. Tylko jakoś chciałabym i się boję a raczej nie mam 100% że wpasują mi się w krajobraz.


Bambusy po opryskach wracają do zycia.mkupuj, nie zastanwiaj sie kupuj do donic. doczytałaś gdzie mozesz kupic najlepsze bambusy?
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 07:02, 17 sie 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Kasya napisał(a)


no do rhapsody pasuje bo wg mnie ma identyczny kolor
z novalisem bedzie ok ale nie moze tam u mnie rosnac
musze cos innego wykombinowac...hmm


Rhapsody u mnie jest bardziej niebieska a Minerwa fioletowa
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 07:02, 17 sie 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
dorciabe napisał(a)
Madżen podziwiam ogród i róże i zawilce i maszynowe kanciki
moje burgundy przy powtórnym kwitnieniu blade, pobielałe, niektóre biało różowe, ale kwitną niestrudzenie
Alnwick rose cudowna jest


To samo miałam z burgundy w pierwszym sezonie, wracały cechy białej matki Iceberg. Nie martw sie za rok będzie bordowa
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 07:03, 17 sie 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Makao_J napisał(a)
Moja Biedermeier jest małym krzaczkiem i wygląda tak

w pąku



w pełni rozwinięta


Identycznie wygladała moja, a kwiat trzymał sie chyba z 3-4 tygodnie na łodydze!
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 07:05, 17 sie 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
anna_t napisał(a)


wyprawione uff...przeżyłam ale padłam o 23 i usnęłam w sekundę

Marzena powiedz mi jakiego sprzętu do oprysku używasz? ja kupiłam w sklepie ogrodniczym jakiś zwykly 5l za 40zl i uszczelka pękła... chciałabym zainwestowac w coś na lata...polecisz mi coś?


Polecam Marolex, używam od trzech lat i jest wg mnie zdecydowanie bardziej niezawodny niż Kwazar. Rokuje do niego rózne nakładki, np lancę doglebową. Mam dwa - jeden do chawstox a drugi do środkow ochrony roslin coby nie pomylić lub resztka srodka nie opryskać roslin.., juz raz tak zrobiłam...
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 07:05, 17 sie 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
noemi napisał(a)


Myślałam, że każda podkaszarka ma kółeczko skoro kosi w pionie , tamta która widziałam , nie była firmowa a kółeczko było

Fajnie, że Wam wychodzą kanciki.


Nie kazda
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies