Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Madżenie ogrodnika cz. aktualna » Edycja postu

Madżenie ogrodnika cz. aktualna

Ensata 19:56, 21 lip 2015


Dołączył: 09 mar 2015
Posty: 4586
Kurcze, ja serio nie rozumiem tego niszczenia przez psy. Mam jednego psa idiotę i nawet on, wie, że nie wolno, koniec kropka. Ziemia świeta. Ale moje psy są wyprowadzane na regularne spacery do lasu. Poświęcamy im dużo uwagi, duży jest po szkoleniu, maly załapał się z klucza na zasady. Przy psie konsekwencja i nie ma problemu.

Bullterier w ogóle jak widzi paczke z roślinami, to się cieszy, macha ogonem i leci za mną, "o, pancia jest zadowolona, to musi być duża RZECZ"
____________________
W kolorze blue
Ensata 20:04, 21 lip 2015


Dołączył: 09 mar 2015
Posty: 4586
aa, w ogóle ja nie tnę przepisowa Idę i cap, pól gałezi nie ma. Uwazam, że to dyrdymały z tym przeliczaniem listków. Analizując, dlaczego 3, a nie 4 np? Fizjologia rośliny jest taka sama na chłopski rozum. Zawsze za to pod kątem, bo tu jak najbardziej widzę sens
____________________
W kolorze blue
oliwka 20:22, 21 lip 2015


Dołączył: 07 lut 2015
Posty: 1965
Madzenka napisał(a)
I różanka przykuchenna.. róże przekwitają ale jezówki i monardy dopiero startują


Po zdjeciach bladawce różane niemal całe obcięłam...




i przykuchenne bukszpany, wreszcie hakone podrosły



a ja nawiąże jeszcze do wątku książkowego i powiem, że od kiedy 3 lata temu przeczytałam Lalę Jacka Dehnela zapałałam miłością do jezówek, floksów i łubinów to brzmiało tak romantycznie ....
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/5302-ogrodek-warzywny-na-balkonie, wątek ogrodowy zamknięty http://www.ogrodowisko.pl/watek/5701-ogrod-oliwkowy
siakowa 22:07, 21 lip 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Madzenka napisał(a)


Na gabionie jest najzwyklejszy bluszcz..... Na poczatku miał drobniutkie listki i był wątły ale po 3 latach jest w pełni zimozielony i ma iweeeelkie liscie. Przyjedź obetnę ci kawałki na sadzonki. Moje na razie wetknięte prosto do gruntu uschły...

Haha jak bede w okolicy to wpadne a bluszcza zwyklego mam sadzonki: ukradzione pod szkołą mlodego a drugie urwane w Wenecji. Jak wypusci korzenie to bedzie niezla pamiątka
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
tusiawka 22:51, 21 lip 2015


Dołączył: 02 sty 2014
Posty: 1934
Nadrabiania miałam sporo, ale się opłacało, ogród jak zwykle zachwyca.
Dobrze, że pokazałaś tak radykalne obcinanie okrywowych róż.
Mnie też to czeka za jakiś tydzień, bo strasznie wybujałe są. Zastanawiałam się czy mogę je ciachnąć.

Odnośnie kostrzewy ja mam taką, która nie kwitnie wcale. Niestety jest nn i nie mogę dokupić nowych za te które i wypadły.
Wiosną bardzo łatwo się ją czesze.
____________________
Marta Ogród pod trzema dębami
tusiawka 23:03, 21 lip 2015


Dołączył: 02 sty 2014
Posty: 1934
Mieliśmy posokowca, łagodny jak baranek, ale wzdłuż ogrodzenia latał jak szalony. Łapy zdzierał na kostce przed garażem jak hamował. Niestety ogród był mały i miejsca na wybieg brakowało. Poza tymi ścieżkami dookoła płotu i jedną tują, którą zawsze oznaczał, zniszczeń nie robił. Teraz mamy problem z labradorką sąsiadów. Dzisiaj zjadła nam opakowanie jedzenia dla rybek, tylko pokrywkę i rozsypqne resztki znalazłam.
____________________
Marta Ogród pod trzema dębami
nawigatorka 23:09, 21 lip 2015


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Madzenka napisał(a)


Na gabionie jest najzwyklejszy bluszcz..... Na poczatku miał drobniutkie listki i był wątły ale po 3 latach jest w pełni zimozielony i ma iweeeelkie liscie. Przyjedź obetnę ci kawałki na sadzonki. Moje na razie wetknięte prosto do gruntu uschły...

Ja tak próbowałam ukorzenic.ale trzy razy teraz się udało-ale.trzeba sporo.podlewać przez początkowy okres- jak.codzienny solidny deszcz.
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
Madzenka 23:27, 21 lip 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Zaraz Was poczytam, ale na razie mam pytanie i prośba o poradę.
Moje laurowiśnie miniaturowe straszliwie w tym roku przyrosły, nie wymroziło ich przez kolejną zimę...
W poprzednich latach cięłam je w kule ale teraz mam koncept na kwadraty. Czy zostawić rózne wyskości kwadatów (schodki na razie niemal nie widoczne ale z czasem wyprowadze je wyrażnie) czy wyciąć 3 równe kwadraty (4 ukryty za rodgersją ,ale zimą bedzie widoczny)

Po cięciu do skorygowania?


____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 23:29, 21 lip 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Hortusie, coby nie było że tylko róże są




Widać jak nierówno się wybarwiają....

____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
nawigatorka 23:30, 21 lip 2015


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
A ile.masz miejsca między nimi? Jak są dość blisko siebie to zrobiłabym różnej wysokości będzie ciekawiej.
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies