Teresko ja mam też takiego pecha, że jak już zamówię coś wysyłkowo to zawsze dostaję jakieś liche egzemplarze Nie ma jak widzieć co się kupuje, przynajmniej w kwestii roślinek
no jakos to bedzie wazne zeby sie przyjeły , smuci mnie bardziej fakt ,że mo j chopin złapał mączniaka to juz 2 rózyczka zachorowała , czy teraz wszystkie zachoruja? pojechałam po chemie i popryskałam oby pomogło robiłam mlekiem ale niestety nic nie dało ech