ren133 napisał(a)

Gosiu znalazłam Cię i od razu zaznaczam wątek.
Bardzo miło było poznać i pogadać Weseli i pełni energii z Was ludzie Mam nadzieję, ze jeszcze kiedyś się spotkamy

Buziaki

Też Cię znalazłam i przeglądam Pewno że się spotkamyMoże w góry przyjedziesz? zapraszam

Czas wracać na ziemię Objazd wschodnich terenów w towarzystwie Kindzi zakończony Było wspaniale ale się skończyło.
Zobaczyliśmy bardzo dużo i myślę że można powiedzieć że lubelskie i podkarpackie mamy zaliczone. No a w ogrodzie zaczyna się demolka. Zaczynamy wymieniać bruki. Stare rozebrane i jest zadyma ale roślinki kwitną

Oj a mnie się tak Ta Wasza kosteczka podobała
Na jaką wymieniasz? Rośliny masz dorodne i zdrowe, kipią życiem wcale im demolka nie przeszkadza

Hortensje to juz chyba piękniejsze być nie mogą

sylwia_slomczewska napisał(a)

Oj a mnie się tak Ta Wasza kosteczka podobała
Na jaką wymieniasz? Rośliny masz dorodne i zdrowe, kipią życiem wcale im demolka nie przeszkadza

Też mi się podobała ale zaczęła się kruszyć bo to kostka robiona chałupniczo przez znajomego kiepską technologią. najpierw kolor się zmył. potem pomalowałam farbą do betonu i część wymieniłam. potem znowu się pokruszyło i już nie było z czego wymienić. dorobiona część innych. Układali tata z Krzysiem bez dobrej podsypki więc zrobiło się bajabongo. Fale i doliny. Teraz trzeba by było rozebrać i od nowa a ta już się nie nada bo się rozsypie. Czas na nowe Zmieniam na brukbet, większe płyty w kolorze latte

Kasya napisał(a)

Hortensje to juz chyba piękniejsze być nie mogą

Jeszcze takich nie miałam. Są ogromniaste