160 zł jak na jedną roślinkę to całkiem sporo, ja nie mam ambicji na sadzenie takich egzemplarzy

Pomyślałam o "zamknięciu" całości od garażu do śmietnika pergolą z donicami.
Donice murowane otynkowane na biało jak reszta.
Donica przy garażu licowałaby się z rabatą przy domu i tworzyła dodatkowe piętro, które jak dla mnie dodaje przestrzeni i urozmaicenia.
Donica przy śmietniku zasłaniałaby niezbyt atrakcyjne miejsce.
Miałabyś sporo miejsca na nowe chciejstwa.
Słupy myślałam żeby zrobić też murowane stabilne, a belka na górze mogłaby być już z drewna pomalowanego na biało.
Rozpiętość na oko wygląda mi na 4,5m - więc jedna belka by wystarczyła.
Kratka w środku - na pnącze - musiałaby być już lekka...rozciągnięte linki lub coś w tym rodzaju.
Całość byłaby dobrą osłoną od wiatru i zasłoniłaby sąsiada, który mi tutaj zawadza przy Twojej poukładanej, ładnej przestrzeni podwórka.

Sylwia świetnie to wymyśliłaś realizacja kosztowna ale efekt świetny Chyba, że Ani eM zrobi to sam

Pokazałam eMowi i projekt się podoba. Aż mu się gęba roześmiała. Oczywiście zrobi sam - on lubi takie robótki.
Koszt to te belki - ale do ogarnięcia.

Sylwia powiedz: Ty rozrysowujesz to na kartce cykasz fotkę i wklejasz?
Może też tak się pobawię.

Ania nie rezygnuj z dwóch kratek Sylwia narysowała tą wizualizacje na 4,5m tyle ile masz trzeba będzie zrobić mniejsze kratki