Gdzie jesteś » Forum » Wystawy ogrodnicze » Chelsea Flower Show 2016

Pokaż wątki Pokaż posty

Chelsea Flower Show 2016

23:05, 24 maj 2016
Łukasz rozumiem twoje rozczarowanie i odczucia ...ale o tym juz była mowa na forum w latach ubiegłych ..że nasadzenia sa na tydzień ...a potem nikt sie juz nimi nie przejmuje ....takie geste nasadzenia sa nie do utrzymania w naszych ogrodach ...choć czasem mi sie marzy ścisk ..tylko jak to utrzymać ...bez grzybów np? no i oczywistym jest ze silniejszy i bardziej ekspansywny gatunek zawali słabszego.

AgaeM 23:06, 24 maj 2016


Dołączył: 13 cze 2014
Posty: 1268
Ogrody wystawowe, analogicznie jak londyński tydzień mody, wiele kreacji nie nadaje się do noszenia, wiele ogrodów nie do zamieszkania. Ale przyznacie - pooglądać miło!

Justyna, jatez czekam na inne fotki tego ogrodu, bo zupełnie inaczej go sobie wyobrazalam.
____________________
szałwie czy lawendy
Luki 23:16, 24 maj 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Justyno ja wiem chociaż zawsze tak samo mnie to irytuje nic nie poradzę, a oglądać i tak będę bo jako obrazki przyjemnie się ogląda i na pewno kiedyś wybiorę się zobaczyć całą imprezę na żywo bo wydaje mi się, że warto
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
07:09, 25 maj 2016
Luki napisał(a)
Justyno ja wiem chociaż zawsze tak samo mnie to irytuje nic nie poradzę, a oglądać i tak będę bo jako obrazki przyjemnie się ogląda i na pewno kiedyś wybiorę się zobaczyć całą imprezę na żywo bo wydaje mi się, że warto


dla takich ogrodników jak my .... uważam, że lepiej ogrody angielskie pozwiedzać )) .......a wystawę w internecie ...i tak nie wpuszczają do środka żeby rośliny pomacać...tylko z chodnika trzeba oglądać.

mira 07:11, 26 maj 2016


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
hanka_andrus napisał(a)
Zdjęcia obejrzałam. Konstrukcje wymyślne, nieraz aż za nadto, ale materiał roślinny podobny wszędzie. Trawki, i kwiatki z babcinego ogródka. Nie mam więc kompleksów! To co mam w swoim ogrodzie jest jak najbardziej trendy, i pobyt na takiej wystawie, to dla mnie nie jest priorytet!
Czekam na odczucia Danusi.


Haniu czytam wątek od początku i jak przeczytałam twój wpis to pękam ze śmiechu.tu takie poważne dywagacje o projektach a tu Hania bez kompleksów cudna jesteś uwielbiam twoje wpisy
Idę czytać dalej bo ciekawie
Pozdrawiam
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
zbigniew_gazda 07:29, 26 maj 2016


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11137
Mira- bo tylko Hania może sobie pozwolić na taki szczery wpis z którym całkowicie się zgadzam.
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
hanka_andrus 07:32, 26 maj 2016


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
mira napisał(a)


Haniu czytam wątek od początku i jak przeczytałam twój wpis to pękam ze śmiechu.tu takie poważne dywagacje o projektach a tu Hania bez kompleksów cudna jesteś uwielbiam twoje wpisy
Idę czytać dalej bo ciekawie
Pozdrawiam


Zawsze analizuję jak to się ma do mojej rzeczywistości. Pewnie gdybym była projektantem zieleni i przestrzeni w ogrodzie na skalę ogólną, a nie własnego ogrodu, miałabym inne zdanie na ten temat, ale w moim mikrokosmosie zieleń mam na jaką mnie stać, a przestrzeń powoli sama się organizuje. Co nie znaczy, że i u mnie nie można inaczej, tylko po co?
Gdybym postawiła kamień nad moimi grządkami, sąsiedzi by odpowiednie kółka nad moim czołem kreślili. Też muszę to bra c pod uwagę.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
hanka_andrus 07:49, 26 maj 2016


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Obejrzałam również wizytę królowej-matki na wystawie róż Austina i to do mnie bardziej przemawia, nowa wyhodowana róża, o niespotykanym kolorze. I spotkanie królowej w innym mniej ceremonialnym świecie, też intrygujące.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
mira 09:05, 26 maj 2016


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Hania gdzie to obejrzalas?

A jesli chodzi o chfs to ja do tego inaczej podchodzę - mój ogród to mój a realizacje na światowej wystawie to taka ciekawostka ze świata popatrzę zachwyca mnie chwasty i przestalam wyrywać no i lubczyk pewnie dosadze do rozchodnika i to jest wpływ wielkiego świata na mój raj.

I jeszcze jedno - jakie to niesamowite ze mamy Internet przecie ta wystawa ma swoje latta
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
09:18, 26 maj 2016
hanka_andrus napisał(a)


Zawsze analizuję jak to się ma do mojej rzeczywistości. Pewnie gdybym była projektantem zieleni i przestrzeni w ogrodzie na skalę ogólną, a nie własnego ogrodu, miałabym inne zdanie na ten temat, ale w moim mikrokosmosie zieleń mam na jaką mnie stać, a przestrzeń powoli sama się organizuje. Co nie znaczy, że i u mnie nie można inaczej, tylko po co?
Gdybym postawiła kamień nad moimi grządkami, sąsiedzi by odpowiednie kółka nad moim czołem kreślili. Też muszę to bra c pod uwagę.


mnie sie to zdanie bardzo podoba
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies