Taki troche nowoczesny ten zamek

Drugi zamek,



Po zamku, mimo ze mieszka w nim w dalszym ciagu rodzina baronow, widac zab czasu...Ale roze, roze maja piekne...Szkoda ze zdjecie nie oddaje prawdziwego koloru

I jak Ciebie nie kochać? Dziękuję ustawicznie za wycieczki!

To tak jakbym siedziała na grani gapiąc się w dół, albo łaziła po zamkowych schodach!
A roślinka, to podkolan biały. Bo jest biały, i sięga pod kolano! Może zapamiętasz?
U mnie już dawno przekwitnięty i zaschnięty. Nie w ogrodzie, w naturze, mam jego stanowisko. A pachnące drzewko, to grujecznik japoński.
Buźkam!
A co z Twoim rodkiem się dzieje? Pokaż zdjęcie.

Bardzo podoba mi sie ta rynna, i kon

To moje obiecane kiedys, najblizsze okolice. No dobra, jest jeszcze ten trzeci zamek ale fotek nie mam, musze przy okazji zrobic Sa jeszcze jeziora i bajora, gory i cudowne lasy Pokaze przy okazji

Całuski!

W ogrodzie kwitnie rubens To juz jego ostatnie podrygi.

hanka_andrus napisał(a)

I jak Ciebie nie kochać? Dziękuję ustawicznie za wycieczki!

To tak jakbym siedziała na grani gapiąc się w dół, albo łaziła po zamkowych schodach!
A roślinka, to podkolan biały. Bo jest biały, i sięga pod kolano! Może zapamiętasz?
U mnie już dawno przekwitnięty i zaschnięty. Nie w ogrodzie, w naturze, mam jego stanowisko. A pachnące drzewko, to grujecznik japoński.
Buźkam!
A co z Twoim rodkiem się dzieje? Pokaż zdjęcie.

Oj Haniu, dziekuje slicznie za mile slowa
O podkolanie musze poczytaci obiecuje ze zapamietam jego nazwe
Tak, masz racje, grujecznik to jego druga nazwa. Ty nasza encyklopedio kochana

Moj rh stracil sily, wszystkie listki wisza w dol, nie ma w nich zycia. Zwrocilam sie z tym do naszej Bogdzi, srodka ktory ewentualnie moglby rh uratowac, tutaj niestety nie kupie. Nie mam na to pozwolenia a takowe jest wymagane.
Haniu nawet nie chce mi sie robi mu fotki, tak smutno wyglada