witam,


też miałem przyjemność odwiedzenia herbaciarni i ogrodu w Pisarzowicach - fotki zalegają mi w archiwum i tylko brak czasu powoduje że dziś je umieszczam na wątku.
Zapraszam do oglądania.....













cdn...

dorzucam kolejne fotki ale te to są już z wnętrza herbaciarni japońskiej....
- dodam tylko że raczej ciężko jest zrobić fotki we wnętrzu herbaciarni bo na okrągło jest tam multum odwiedzający to miejsce osób.
Ja miałem to szczęście że było chwilowo pusto i luz przez co udało mi się uzyskać w miarę kilka klimatycznych fotek z tego uroczego zakątka.














pozdrawiam
Jan

Miałam przyjemność gościć w tym ogrodzie dwukrotnie, pierwszy raz w 2015 roku, a teraz ponownie. Zapraszam na Spacer wśród kwitnących rhododendronów i azali, które przez ten czas osiągnęły potężne rozmiary. A prócz tego ogrodu japońskiego będą też zdjęcia z prywatnego ogrodu właścicieli tego założenia.

tyle mam z ogrodu japońskiego.

A teraz już rozległy ogród prywatny, dla mnie osobiście o wiele ciekawszy