Gdzie jesteś » Forum

Pokaż wątki Pokaż posty

Znalezione posty dla frazy "Wgłębnik"

Wśród brzóz i dębów 23:50, 23 kwi 2018


Dołączył: 09 wrz 2015
Posty: 3230
Do góry
AnnaMS napisał(a)
Ale u Ciebie Basiu kolorowo jaki ładny ten powojnik Stolwik Gold, i wgłębnik fajny, planujesz w nim ławeczkę np. półokrągłą przy boku lub taką ławeczkę lekko zagłębioną plecami w bok wgłębnika? Może troszkę trawek, taki relaks dla ucha jak wiatr zawieje? a może przesadzam ...

Pomysł z półokrągłą ławeczką we wgłębniku jest świetny, dzięki za jego podsunięcie. Powstanie taki zaciszny, medytacyjno- kontemplacyjny zakątek, w którym będzie można się schować, żeby pobyć sam na sam ze sobą i swoimi myślami. Oczywiście dojdzie tam jeszcze trochę roślinek, myślę, że wyjdzie to bardzo fajnie.
Wśród brzóz i dębów 22:33, 23 kwi 2018


Dołączył: 04 gru 2017
Posty: 2103
Do góry
Ale u Ciebie Basiu kolorowo jaki ładny ten powojnik Stolwik Gold, i wgłębnik fajny, planujesz w nim ławeczkę np. półokrągłą przy boku lub taką ławeczkę lekko zagłębioną plecami w bok wgłębnika? Może troszkę trawek, taki relaks dla ucha jak wiatr zawieje? a może przesadzam ...
Wśród brzóz i dębów 20:36, 23 kwi 2018


Dołączył: 09 wrz 2015
Posty: 3230
Do góry
Danusiu, u mnie właśnie popadało. Ale niezbyt obficie. No cóz, dobre i tyle.
A tymczasem na końcu wąwozu powstaje kamienna niecka. Miało być oczko wodne, ale postanowiłam nie dokładać sobie roboty. Na środku w wielkiej donicy jest kępa błotnch irysów i kaczeńce. Dno donicy zanurzone jest w wodzie, która utrzymuje się na tym poziomie. Wiosną i po obfitych deszczach niecka wypełnia się wodą, w czasie suszy będzie taki kamienny wgłębnik.

Wśród brzóz i dębów 23:09, 22 kwi 2018


Dołączył: 09 wrz 2015
Posty: 3230
Do góry
Gosialuk napisał(a)
Ten twój wąwóz wygląda coraz lepiej. Taki naturalny wgłębnik.
PS. Zapomniałam zapytać jak tam bluszczyk kurdybanek. U mnie kwitnie na całego.

Gosiu, kurdybanek też u mnie obficie kwitnie, nie mam dziś aktualnej fotki, ale rozrósł się tak bardzo, że chyba z niego zrezygnuję (jak mi się uda ).

Wśród brzóz i dębów 22:54, 22 kwi 2018


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5263
Do góry
Ten twój wąwóz wygląda coraz lepiej. Taki naturalny wgłębnik.
PS. Zapomniałam zapytać jak tam bluszczyk kurdybanek. U mnie kwitnie na całego.
Z ogródka na wsi 23:06, 17 sty 2018


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 5112
Do góry
mira napisał(a)
tak się zaczyna , i bodziszki itd


Nie Nie wiem czy widziałaś ale chyba na następnej stronie jest poglądowy plan
Wstępem do kolekcji host będzie wgłębnik gdzie rośliny jeszcze będą się mieszać, ale kolekcja host będzie tylko i wyłącznie kolekcją host
Maybe my dream will some day come true 17:12, 12 gru 2017

Dołączył: 21 wrz 2017
Posty: 9
Do góry
No jak to po co, spójrz na nierówności na działce. Pozatym muszę ją podnieść z jednej strony ze względu na to jak stoi dom. W jednym rogu mam 30 cm od ziemi poziom posadzki a w drugim 130, co daje metr różnicy, i nie wygląda dobrze kiedy ściana fundamentowa jest odsłonięta z jednej strony. Mało tego pół roboty musze zrobić i tak i tam, właśnie ze względu na budynek, i planuje wyrównać całą działkę, a jak już mam równać to moge sie pokusić o jakiś wgłębnik, który zmniejszy nakład prac (ilość potrzebnej ziemi). Rozrysuje plan to zrozumiesz
Maybe my dream will some day come true 21:50, 11 gru 2017

Dołączył: 21 wrz 2017
Posty: 9
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Witaj A nie myślałeś ,żeby ten uskok zamienić we wgłębnik? Poczytaj jak fajnie można wykorzystać takie ukształtowanie terenu, ale dopiero jak fotki pokażesz będzie można coś więcej powiedzieć




Właśnie ! Wgłębnik, więc tak to się fachowo nazywa !
Właśnie o coś takiego mi chodzi tylko, że na dużą skalę z trzema półkami
Maybe my dream will some day come true 20:25, 09 gru 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Do góry
Ponosi, oj ponosi, w sensie gliny , bo nigdy, przenigdy bym nie brała gliny na swoją działkę, no chyba że suchy piach by tam był na metr. A tak - nigdy w życiu!
Nawet za darmo i nawet za dopłatą.

Ogrom pracy Cię czeka.
Sylwia dobrze radzi, zrób wgłębnik. Albo staw.

Reszta marzeń i wyobrażeń ok. Uskoki nie muszą być na łeb na szyję, można je przełamać skarpami łagodnie schodzącymi z nasadzeniami trawiasto-bylinowymi.

Konieczne drzewa liściaste, aby stworzyć mikroklimat.
Maybe my dream will some day come true 19:43, 09 gru 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81991
Do góry
Witaj A nie myślałeś ,żeby ten uskok zamienić we wgłębnik? Poczytaj jak fajnie można wykorzystać takie ukształtowanie terenu, ale dopiero jak fotki pokażesz będzie można coś więcej powiedzieć
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 09:57, 04 lis 2017


Dołączył: 09 cze 2013
Posty: 1446
Do góry
Renatko, ja też z ukrycia obserwuję Twoje poczynania w ogrodzie. Wgłębnik i ścianka są rewelacyjne. Rabaty wzdłuż ogrodzenia po każdej zmianie piękniejsze. Nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć co wymyśliłaś w miejsce chodniczka. Mam tylko nadzieję, że nie znikną szałwie z carexami, bo to jedno z najpiękniejszych połączeń u Ciebie.
Prawie nie odzywam się na Ogrodowisku (w wrodzonej nieśmiałości ), ale u Ciebie nie wytrzymałam.

Pozdrawiam
Hania
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 10:14, 27 wrz 2017


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
magnolia napisał(a)
Przepraszam Ren, obiecałam że zajrzę, ale utknełam w swojej rzeczywistości.

Podoba mi się pomysł Makadamii, ale jednocześnie boję się go. Są wyraźne, czyste linie, bez zgrzytów.Rozumiem o co chodzi z kostką, która 'wlewa się az do koła żwirowego. Ale jak myślę o tym jak to w realu będzie, to się tego boję, że to za mocne będzie, że ten podjazd będzie jeszcze większy w odbiorze.
No i koło , a własciwie pół koła żwirowego- to bedzie grało z drugim kołem żwirowym, fajna zabawa fakturami, brak ścieżki super.... ale dla mnie na takiej małej przestrzeni tak mocne koła jednak blisko siebie..... boję się że ogród zrobi się za ciężki. Wolałabym napewno zrobić to koło jako wgłębnik- czyli trawnik z zanzancxznym kształtem paskiem kostki i w lekkim obniżeniu. Albo może tez być bez obniżenia. Do tego jeszcze murek od strony horttensji, z ławką. Ten murek, jak pisałam chyba rok temu, może być dużym łukiem, zaczynać się nisko i rosnąć az do poziomu ławki- to byłoby wyrażne a lekkie bardzo.


Cieszę się, że zajrzałaś
Też nie chcę tylko części kostki brukowej ... jak likwidować to całą ... boję się na pewno mniejszej funkcjonalności takiego wyżwirowanego ciągu ale targa mną bardzo żeby tego spróbować
O murku myślę od dawna ... tylko teraz nie wiem co zrobić czy dłuższy ze zmieniającą się wysokością czy jeden jako ławeczka? Czy likwidować ten trawnik przy hortensjach? Czy zostawić i pójść w taki murek, który proponowałaś rok temu ...ale zlikwidować kostkę a ścieżkę przenieść w mniej rzucające się miejsce? Może schować gdzieś za murkiem? może między dwoma murkami? mniejszym i większym?
Jak mam zmieniać to muszę wiedzieć, że to wypali...
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 08:56, 27 wrz 2017


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
Przepraszam Ren, obiecałam że zajrzę, ale utknełam w swojej rzeczywistości.

Podoba mi się pomysł Makadamii, ale jednocześnie boję się go. Są wyraźne, czyste linie, bez zgrzytów.Rozumiem o co chodzi z kostką, która 'wlewa się az do koła żwirowego. Ale jak myślę o tym jak to w realu będzie, to się tego boję, że to za mocne będzie, że ten podjazd będzie jeszcze większy w odbiorze.
No i koło , a własciwie pół koła żwirowego- to bedzie grało z drugim kołem żwirowym, fajna zabawa fakturami, brak ścieżki super.... ale dla mnie na takiej małej przestrzeni tak mocne koła jednak blisko siebie..... boję się że ogród zrobi się za ciężki. Wolałabym napewno zrobić to koło jako wgłębnik- czyli trawnik z zanzancxznym kształtem paskiem kostki i w lekkim obniżeniu. Albo może tez być bez obniżenia. Do tego jeszcze murek od strony horttensji, z ławką. Ten murek, jak pisałam chyba rok temu, może być dużym łukiem, zaczynać się nisko i rosnąć az do poziomu ławki- to byłoby wyrażne a lekkie bardzo.
Działeczka, moje małe miejsce na ziemi 22:25, 12 wrz 2017


Dołączył: 22 sty 2016
Posty: 5010
Do góry
Radziu2013 napisał(a)
Vila, zaglądam Kawał roboty odwaliliście z tym sprzątaniem gruzowiska Powtórzę więc za Hanią
Brawo, brawo, brawissimo

W sumie to taki wgłębnik się zrobił

Radziu tak wgłębnik się zrobił,ale o tyle lepiej wygląda niż skupisko gruzu i wszelakich śmieci-to jak bomba zegarowa
Kiedyś tam był basen 40 lat temu to było coś,puki co trzymamy to bo są kamienie granitowe do odzyskania,ma lepszy wygląd a tymczasem są pilniejsze rzeczy do ogarnięcia jak domek remontować i ziemia by pozbyc się korzeni chwastów
POZDRAWIAM CIEPŁO
Od nowa ... na przekór wszystkim 20:29, 10 wrz 2017


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
Do góry
ren133 napisał(a)


Zazdroszczę takiego areału do zagospodarowania ... taka "czysta kartka" to skarb
Tak patrzę na ten plan i ... wydaje mi się, że ta altana to trochę chyba za mała jest ... bo mój wgłębnik ma 6mx4m i wcale duży nie jest ... a jakby ja tak do początku tarasu wydłużyć?

masz oko, nie wiem jak to rysowałam ale faktycznie za mała wyszła. Blaszak ma 5 m długości i myślałam, żeby altana też była na jego długość, a szerokość to nie wiem 4 m chyba wystarczy? stół i ławki po bokach. W sumie miejsce mam ale, wiąże się to również z kosztami



poprawiłam na tym planie i faktycznie przy rozmiarze altany 5x4 praktycznie wychodzi na końcu tarasu, pod warunkiem, ze taras będzie miał 5 metrów szerokości, tu jeszcze nic pewnego nie jest bo rozważam możliwość tarasu na całej szerokości domu, bynajmniej tak mam w projekcie, ale tu znowu koszty ...




Działeczka, moje małe miejsce na ziemi 14:37, 10 wrz 2017


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 5112
Do góry
Vila, zaglądam Kawał roboty odwaliliście z tym sprzątaniem gruzowiska Powtórzę więc za Hanią
Brawo, brawo, brawissimo

W sumie to taki wgłębnik się zrobił
Od nowa ... na przekór wszystkim 22:28, 08 wrz 2017


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
iwka napisał(a)
mi się podoba każdy który rysuję i myślę sobie o tak będzie dobrze, a za chwilę stwierdzam że do bani

tak gdyby ktoś miał wizję i chciał się uzewnętrznić wstawiam czysty plan


Zazdroszczę takiego areału do zagospodarowania ... taka "czysta kartka" to skarb
Tak patrzę na ten plan i ... wydaje mi się, że ta altana to trochę chyba za mała jest ... bo mój wgłębnik ma 6mx4m i wcale duży nie jest ... a jakby ja tak do początku tarasu wydłużyć?
Ogród u stóp klasztoru cz. II 10:13, 03 wrz 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81991
Do góry
Wspaniale dziewczyny ogród pokazały Niby byłam i widziałam , a zastanawiam się na którą rabatę patrzę , jedynie oczko i wgłębnik poznałam
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 23:30, 30 sie 2017


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
I wgłębnik cały czas czeka ...


Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 08:22, 24 sie 2017


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
Do góry
ren133 napisał(a)
Dziewczyny
Coraz bardziej wątpię, że uda nam się w tym roku zagospodarować wgłębnik ... dni mijają ... pomysłów milion ale żadnego konkretnego niestety ... a jeszcze ta straszna pogoda kiedy nic się nie chce ... ech

A jeśli mowa o wglębniku czy spotkał się ktoś z takim betonowym stołem?
https://pl.pinterest.com/pin/353321533257523136/

Z takim nie-ale na jedną inwestycję w Gliwicach firma zajmująca się produkcją bruków i architekturą z betonu szlachetnego robiła nam meble. Piękne wyszły-zrobią pewnie wszystko pod zamówienie-ale kwestia jeszcze rysunku technicznego.

Reniu Wy odwalacie kawał takie roboty co roku-że nie martwiłabym się tak bardzo niedokończeniem wgłębnika-może sezon nieogrodowy przyniesie nowe pomysły?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies