Asia, już tłumaczę z polskiego na nasze:
Jest w ogrodzie wymurowany spory wgłębnik - pow.35-40 m kw., różnica poziomów ok.1m.
W jednej jego części rosną dwie jabłonie, które sentymentem darzą moi Rodzice. W drugiej części jest sterta ziemi, prawdopodobnie z dużą ilością śmieci. Ze względu na jabłonki zlikwidować radykalnie wgłębnika nie można. Więc nasze wysiłki skupiają się na jakimś sensownym wykorzystaniu tej powierzchni / przestrzeni. To tak z grubsza. A że przy okazji zapały reformatorskie sięgają również pozostałych przyległych obszarów - to się robi galimatias...
____________________
AsiaOgród bez reguł
Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
I do tego masz jeszcze dwie jablonki we wglebniku. Strach sie bac
A medal powies na drzewie,jakas sroka skubnie, no chyba ze to medal taki wiesz, tlusty, dla sikorek, to poczekaj jeszcze troche z wywieszeniem.
Rozruby sie nie boj, latwo nie bedzie,fakt, ale efekt potem... Nie poradze, bom sama sierota organizacyjna, jesli chodzi o planowanie przestrzeni
PS. jestem w szoku, ze tulipanowiec tak blisko domu rosnie
____________________
Poppy, czyli oswajanie
“I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
No ja wlasnie dumam, miedzy Venus a Winem. Venus mniejsza, ale Wino mocne i uderza do glowy
Nie mam pojecia, gdzie Ci sie to wszystko miesci, jeszcze sobie oczary kupilas Tez mam, tez dwa, i w donicach siedza, bo musza. Zeby takie wielkie nie porosly
____________________
Poppy, czyli oswajanie
“I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Ja się generalnie nie boję tego, co mogę zrobić sama, natomiast szukanie kogoś do zrobienia, tłumaczenie, pilnowanie i finalnie wściekanie się, że nie tak miało być - zawsze przyprawia mnie o ból głowy... I teraz właśnie zastanawiam się, co ja zrobię z tym murowaniem, co mi tu Makadamia sugeruje... Bo ja raczej nie wezmę się za murarkę . Znaleźć kogoś, to mi wymuruje kawałek za normalne pieniądze też łatwo nie będzie. Nooo...
____________________
AsiaOgród bez reguł
Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Poppy, widziałam Twojego oczara - oj, będzie się działo zimą Zapączkowany aż miło! I piękne szałwie - u mnie już wykopane, sadzonki zrobione i spróbuję jeszcze przezimować roślinę mateczną - bo zakochana w niej jestem
Zdjęcie już nieaktualne, niestety, sprzed miesiąca
____________________
AsiaOgród bez reguł
Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
No właśnie nie mogę zdążyć - bo żeby go posadzić, muszę trochę pokopać, wydłubać parę kilo gruzu, dołożyć ziemi i dobroci. Wydaje się, że pracy jest na max. 2 dni - a ostatnio u mnie ciągle pada... Nie dosyć, że mokro i zimno, to jeszcze ciumka Ale mam nadzieję na nadchodzący weekend - co prawda w sobotę deszcz, ale niedziela i poniedziałek już nie więc się szykuję
____________________
AsiaOgród bez reguł
Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.