Nie ma człowieka 2 tygodnie a tu takie sensacje
Brzozy są rewelacyjne, śmiecuchy może straszne ale ja je uwielbiam i wszystkie które miałam na działce zachowałam
Żródełko - aż dech zapiera, ale największe uznanie muszę przyznać pełnemu profesjonalizmowi załogi Gdyby nie Twoje realizacje Danusiu, nie wiedziałabym że w ogrodzie można używać tyle razy poziomicy i innych specjalistycznych sprzętów - a najlepsze są te wymyślone i zrobione przez Witka
Nie jestem zwolenniczką rzeźb w ogrodzie, ale od kiedy zobaczyłam te - zmieniam zdanie , są suuuuuuuuuuuuuper , kojarzą mi się z Minotaurem z mitologii, którą uwielbiam WWWWWWWWWWWWWWWWIELKIE BRAWA DANUŚ za ten piękny ogród
Aga, to brzozy himalajskie, więc tak nie śmiecą jak zwykłe, dużo większe mają liście i czysto białą korę, są idealne
Ale fajnie tak poczytać, ale powiem Wam, że nie lubię spoczywać na laurach i nic nie robić.
Głowa cały czas pracuje, zwłaszcza jak polubię ogród i jego właścicieli, bardzo chcę tam jeszcze coś dopracować. W dziurę koło rzeźb doszedł świerk żeby "kolorowy metal" czyli brąz nie kusił miejscowych zbieraczy złomu hehe.
Następna wizyta w czwartek i kolejne zdjęcia będą też. Marzę o czystych kadrach, bez budowlanych dodatków