Kiedyś pokazywałam Wam to miejsce jakie mam plany. Słupy zrobimy wiosną ale chciałabym skończyć nasadzenia w tym roku.
Wstępnie mam też już kogoś do deski lub sami ogarniemy, to się zobaczy.
Poszukuję inspiracji jak obsadzić to miejsce, jest wystawa północna i nie wszystko się nadaje.
Rano i dopiero bardzo późnym popołudniem jest słońce latem. Początkowo w planach była laurowiśnia lub annabelki z hakonechloa. Doszłam do wniosku, że nie chcę tutaj hortensji i jest dla nich za mało miejsca.
Poradźcie czy np. żywopłot z laurowiści Otto Luyken ( mam sadzonki ) nie przełamać czymś i się na niego zdecydować?
Chodzą mi po głowie moje klony palmowe zgromadzone w donicach, a chcę wyjść z donic.
Tylko małe ładne drzewka wchodzą w grę i do tego takie, które sobie poradzą tutaj. Pomyślałam o klonach bo jest zacisznie, zawsze tutaj mam piękną trawę bo jest wilgotno.
Do tego są piękne, a to część widoczna z nowego tarasu.
Co byście poradziły?
Obecnie