Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród długi

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród długi

kasiab 22:15, 12 paź 2021


Dołączył: 15 lip 2017
Posty: 1516
Judith napisał(a)

Wystarczy zabronić chodzić po tej brukowanej . Na bank zaczną chodzić tylko po niej .
A poważnie mówiąc - gdy nasypie się tyle żwirku, że krawędzie płyt nie będą wystawać, to ścieżka będzie bezpieczna.


Może to jakiś sposób
Na wątkach na O. np u Kokochy która ma płyty w trawniku co 20cm, które nie wystają, nie przeszkadzają w koszeniu wielokrotnie było mówione o tym, że nie jest wygodnie po nich chodzić bo są za blisko jednak dla takiego efektu jaki osiągnąć chciała Gosia z Projektantką postanowiła zrobić jak zrobiła szkoda że wątek nieaktywny możnaby zapytać o aktualne wrażenia


Asia zawsze możesz przebudować ścieżkę jakby jednak któraś ze stron miała przechylić szale
____________________
Kasia - tu na razie jest...
Judith 22:25, 12 paź 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 10072
Wątek Kokoszki znam - dawno temu przeleciałam cały i pamiętam do dziś... Piękny ogród .
Ja mam płyty i w trawniku, i w żwirku. Różnie bywa z trafianiem w nie przy chodzeniu, ale istotnie nie przeszkadzają ani w koszeniu, ani przemieszczaniu się.
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
mirkaka 15:53, 14 paź 2021


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9659
Przyszłam z rewizytą, i zaczęłam czytać od początku twoje zmagania z projektowaniem
Podziwiam zapał przy trójce dzieci, trzymam kciuki żeby eM przeniósł kurnik, a swoją drogą nie mogę tego pojąć, dlaczego jego racja jest silniejsza od Twojej, dlaczego Ty go musisz przekonywać do czegoś co jest oczywiste.
Sam powinien to widzieć Pokaż mu zdjęcia jak było i jak jest, jaką ogromną pracę zrobiłaś, niech zauważy że to nie tylko Twoja zabawa ale tworzysz coś pięknego dla was wszystkich. I mogę się założyć, że jak będziecie mieć odwiedziny znajomych to będzie się chwalił tym ogrodem i z dumą ich oprowadzał
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Joann 00:41, 17 paź 2021


Dołączył: 01 lut 2021
Posty: 2091
wiklasia napisał(a)
Hejka!
Tojeść to fajny zadarniacz
Na robinię akacjową też miałam chrapkę, ale dziewczyny nosem kręciły, że krucha, że krótkowieczna, że .... (i tu zapomniałam) więc odpuściłam i nie żałuję.


Hej Wiklasiu!
Zakupiłam tojeści sztuk trzy. Zobaczymy, czy miejsce im będzie służyć, bo mają towarzystwo kamieni ogrodowych...
No właśnie, ta robinia taka mało spotykana jest na O, może wynika to z wad, o których piszesz. Nie widziałam jej na O, ale za to "na żywo" w parku i mnie zachwyciła. Myślę o szczepionej, ale rozważę jeszcze ten zakup.
Jesień już, a ja miałam sadzić drzewa. Hm. Plan się jakoś nie realizuje
____________________
Joanna Ogród długi
Joann 01:06, 17 paź 2021


Dołączył: 01 lut 2021
Posty: 2091
Martka napisał(a)
Joann, urok porannych chwil w ogrodzie wynagradza nam trudy i rozterki podczas prac ciężkich Piękne poranne zdjęcia, Twoja przestrzeń Bardzo dużo zrobiłaś w tym sezonie, ogród nabrał kształtów, przez zimę będziesz mogła poplanować ciąg dalszy. Nie stresuj się, to sadzenie cebulowych kończy się czasem nawet jeszcze w grudniu, ciesz się, że już masz to za sobą Ambrowiec kolumnowy to drzewo warte zachodu. Jego kształt liści, zwartość, i oczywiście późnojesienne, spektakularne przebarwienia Robinii nie znam bliżej, nie mogę się wypowiedzieć.
Nieregularość rozmieszczenia płyt mogłaby być ciekawa...


O tak, zgadzam się z Tobą Poranne zdjęcia to taka nagroda, bardzo lubię wracać do nich, choć jak zerkam czasami to na zdjęcie, to na rabatkę, to widok mi się nie zgadza Magia porannego słońca
Sadzenie cebulowych na O wywołuje u mnie gorączkę i myśl "Czy nie za mało kupiłam?"
Ambrowca mieć muszę. Ostatnio pomyślałam, czy nie "walnąć" nieszczepionego amerykańskiego w róg garażu, żeby rósł duży i dawał cień w upał. Takie jedno duże drzewo w ogrodzie. Akurat nad placykiem z kostki. No jeszcze myślę.
Płyty nieregularnie ułożone już są.
____________________
Joanna Ogród długi
Joann 01:23, 17 paź 2021


Dołączył: 01 lut 2021
Posty: 2091
kasiab, Martka, Judith Obie ścieżki są użytkowe, po obu chodzą dzieci i pewnie nie zrezygnują z żadnej z nich

Na zdjęciach oczywiście jest niedoróbka, jak zwykle u mnie, i ona wprowadziła Was w błąd. Między płytami jest po prostu za mało kamyków. A dlaczego? Bo jak ułożyli kostkę, to nagle kolor kamyków zaczął mnie drażnić, nie pasować do siwych krawężników i postanowiłam... wybrać wszystko łopatą i łopatką, zamówić inny i uzupełnić jak należy. A że wszystko przeciągało się w czasie, to tak leżały te płyty, tak byle jak. Dziś, a właściwie już wczoraj, wzięłam się za to.


Tu musiałam wygrzebać kamyki z dołka (brukarze pomylili się, wykopali dół na krawężnik) i uzupełnić ziemię.




I te kamienie wędrowały tu, na przedpłocie, gdzie nie szalałam, posadziłam jałowce. Jak widzicie, płot jeszcze się tworzy, a właściwie mur
____________________
Joanna Ogród długi
Joann 01:26, 17 paź 2021


Dołączył: 01 lut 2021
Posty: 2091
kasiab napisał(a)
[...]
Asia poczyniłaś ogromne postępy brawo w przyszłym roku wszystko ładnie podrośnie i ogród pokaże na co go stać mam nadzieję że wrzucisz jeszcze trochę ujęć jesiennego ogrodu byś miała co porównywać w przyszłym sezonie

Kasiu, dziękuję Dla Ciebie i od Ciebie Zdjęcia wrzucę.
____________________
Joanna Ogród długi
Joann 01:30, 17 paź 2021


Dołączył: 01 lut 2021
Posty: 2091
Agatorek napisał(a)
Joann, piękne te poranne zdjęcia .
Ładnie Ci się wiśnie zagęściły na tarasie . Miskanty zrobią Ci tam busz .
Nie doradzę odnośnie ścieżki z płyt, ale przecież jak coś zrobisz i nie będzie Ci grało, to zawsze można zmienić .

Dziękuję Aga
Miskanty dwa sprawdziły się, przetestuję pomysł Judith z miskantami tam w roli głównej, zobaczymy jak to będzie grało ze śliwami. Choć kolorystycznie już widzę, że mi pasuje
A co do ścieżki, ułożona. Ale uwierz, nie chce już zmian, chcę iść do przodu
____________________
Joanna Ogród długi
Joann 01:34, 17 paź 2021


Dołączył: 01 lut 2021
Posty: 2091
Judith napisał(a)
Wątek Kokoszki znam - dawno temu przeleciałam cały i pamiętam do dziś... Piękny ogród .
Ja mam płyty i w trawniku, i w żwirku. Różnie bywa z trafianiem w nie przy chodzeniu, ale istotnie nie przeszkadzają ani w koszeniu, ani przemieszczaniu się.

Też planuję płyty w trawie. Krzepiąca informacja U Ciebie te kwadratowe płyty świetnie wtapiają się w trawę. Też tak chcę! Ja obecnie walczę o uratowanie trawy, która już u mnie rośnie. Wczoraj kosiłam i nawoziłam.
____________________
Joanna Ogród długi
Joann 01:51, 17 paź 2021


Dołączył: 01 lut 2021
Posty: 2091
mirkaka napisał(a)
Przyszłam z rewizytą, i zaczęłam czytać od początku twoje zmagania z projektowaniem
Podziwiam zapał przy trójce dzieci, trzymam kciuki żeby eM przeniósł kurnik, a swoją drogą nie mogę tego pojąć, dlaczego jego racja jest silniejsza od Twojej, dlaczego Ty go musisz przekonywać do czegoś co jest oczywiste.
Sam powinien to widzieć Pokaż mu zdjęcia jak było i jak jest, jaką ogromną pracę zrobiłaś, niech zauważy że to nie tylko Twoja zabawa ale tworzysz coś pięknego dla was wszystkich. I mogę się założyć, że jak będziecie mieć odwiedziny znajomych to będzie się chwalił tym ogrodem i z dumą ich oprowadzał

Witaj Mirko! Cieszę się, ze wpadłaś dwie pierwsze strony mówią wszystko o moim ogrodzie, także nie ma co się zagłębiać
Bardzo się wzruszyłam, czytając Twoje słowa o tym, jak postrzegasz moje ogrodowanie. Bardzo Ci dziękuję:*
M nie podziela mojej... pasji? Nie wiem, czy to już pasja. Hm.
Nie wymagam tego od niego. Przygląda się tylko moim poczynaniom. Kurnik sam zbudował, dopieszczał i teraz trudno mu się z nim rozstać chyba. Przeniesienie to nazwa trochę nieadekwatna, bo musiałby raczej zbudować nowy. Poczekam cierpliwie... do wiosny. Mam nadzieję, że mnie zaskoczy
____________________
Joanna Ogród długi
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies