Witam wszystkich ogrodników i ogrodniczki. Postanowiłam założyć wątek, bo liczę na Waszą pomoc. Chciałabym odczarować miejsce, w którym mieszkam od przeszło dwóch lat. Nie lubię mojej działki, jest długa, wąska, brzydka, a dom jest w zabudowie szeregowej, co utrudnia mi wszystko. I mam kury. A właściwie mąż ma. No, a mi się marzy, żeby było nowocześnie...

Zacznę od razu. Chodzi o taras. Zrobiliśmy go w zeszłym roku, wtedy jeszcze nie wiedziałam o Ogrodowisku i posadziłam już pierwsze rośliny. W murowanej donicy o szerokości 40cm (mierzonej od wewnątrz) rosną trzy śliwy Nigra szczepione na pniu w odległości 1m od siebie. Chciałam, aby korony zazębiały się i zasłaniały mi balkon sąsiada. I teraz nie wiem, czy ich system korzeniowy nie ucierpi. Donica jest bez dna. Pytałam o to w innym wątku, odradzono mi, ale chciałam jeszcze zaczerpnąć opinii szerszego grona, a uparłam się trochę na nie. Uparłam się na drzewa szczepione. Co myślicie? Może dwie po bokach zostawić, a przesadzić tylko tę w środku?
ps już wiem, że te trawy przy tarasie są do przesadzenia.

Przedłużyłabym symetrycznie taras i siadała po drugiej stronie lub zamontowała zmyślny żagiel i sezonowo go rozwieszała. Masz tam balkon, jest do czego haki zainstalować. Można by ewentualnie pokusić się o sezonową markizę.

Naprawdę nie zazdroszczę ustawienia - z tego balkonu wszystko można u Was inwigilować.

Nie znam się może, ale Nigry bardzo ciężkie mają warunki w małym korytku. Nie ma sensu się upierać, to duże drzewa choć szczepione. Też mam szczepione w ogrodzie i rosną wielkie. Choć może puszczą korzenie pod taras i będzie ok? No, ale jakoś tego nie widzę.

Powiem Ci tak - słoną cenę zapłaciłam za niestosowanie się do zaleceń doświadczonych ogrodników. Jednak każdy musi przejść swoją ścieżkę.

.

Można też pomyśleć o jakieś ażurowej ściance działowej podnoszącej mur. Jest wielki wybór z każdego materiału.

Popieram przedłużenie kratką w górę tej ścianki i posadzenia zamiast drzew w donicy pnączy które pięknie ja obrosną zasłaniając sąsiadowi całkowicie widok o wiele skuteczniej niż te drzewka

Dziękuję za odpowiedzi. Myślałam o tym przedłużeniu murku, ale najwyższe jakie mogłabym dać, żeby to jakoś wyglądało, byłoby do końca balkonu sąsiada. A to nie rozwiązałoby problemu. Jego okno nadal byłoby odsłonięte. No bo przecież nie mogę wstawić tam ścianki do samego dachu (choć pokusa jest, nie powiem).
No i jestem w kropce. Korona drzewa to byłaby taka naturalna zasłona, niewymuszona.

Taras i jego otoczenie jest w stylu nowoczsenym, zaś na dole tarasu całkiem co innego, to co jest - jest za małe i zaokrąglone, to nie pasuje.

Możesz coś takiego zrobić i poprowadzić przejście pzrez rabatę po płytach prostokątnych.

Oj, jak się cieszę i dziękuję za komentarz Pani Danusiu! Jest mi niezmiernie miło. I jeszcze bardziej się cieszę, że mój pomysł że śliwami nie spotkał się z krytyką!

Taras jest w nieustannym słońcu, nie wiem, czy jakiekolwiek pnącze poradzi sobie w takich warunkach.

A jeśli chodzi o wytyczenie rabat, to cóż, jeszcze wtedy nie wiedziałam, że rabaty mogą mieć kąty proste. Wzdłuż domu jest długi pas zostawiony na przejazd samochodu do kotłowni. Od tego miejsca chciałam poprowadzić płyty w trawie. Na zdjęciu widać też garaż murowany postawiony bokiem, bez sensu, namysłu, no, ale już nic się nie zrobi. Muszę go jakoś zasłonić. Za garażem jest... kurnik. Te płyty w namyśle mają prowadzić właśnie do niego.
No cóż... załamuje mnie to trochę, ten cały rozkład, powątpiewam w stworzenie ogrodu marzeń, ale może z czasem, przy Waszej pomocy, polubię choć trochę. Muszę nadmienić, że jestem estetką, więc polubienie czegoś nieidealnego, w moim przekonaniu, nie jest łatwe, stąd te "męki". Ale śliwy zostawię. Dziękuję.

I jeszcze spojrzenie na całość.

Proponuję przenieść wątek z powitań do projektowania ogrodów

Dziękuję za sugestię. Tak zrobię.