Haha namalujemy wielkie H na stajni
Tylko żebyś się później nieźle zdziwiła, jak Ci tam ktoś wyląduje
Z tym namalowanym „H” to byłby dobry żart. Sąsiedzi i przejezdni będą się zastanawiać kto tam mieszka, że ma prywatne lądowisko dla helikoptera.