Agnieszko ale ty kupujesz teraz takie z gołym korzeniem z chłodni czy w pojemniku normalnie? Jak będziesz zadowolona z przesyłki to poprosiłabym namiary ok?
____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...
A to nie, to ja poczekam do przyszłego roku, nie znajdę już czasu żeby sadzić na szybko. Ale tak czy inaczej jak przesyłka będzie ok to napisz choćby tutaj to zgłoszę się po namiary
____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...
Mam Burlata, kupowałam na podkładce skarlającej, ale rośnie jak szalona i jak jest na ptasiej to mam problem Ale smak - pycha, no i dość wczesna jest, robali brak (na razie). Zapylacza nie mam, ale sąsiedzi naprzeciwko mają 2 czereśnie, owocuje co roku. Kupowałam w necie... pozdrawiam
Karolina, pani potwierdziła, że Colt rośnie dość silnie. Jej przypuszczenie jest takie, że dostałam pomyloną. Ciekawe jak nowa na Colcie będzie rosła. Powinna w tym roku ruszyć.
Gdybym miała te informacje o podkładkach i zapylaczach miałabym o czym pogadać z panem szkółkarzem. A tak kupiłam wiązkę tego i dwie wiązki tamtego. A wiązkę tego pan dał gratis. I taka jest moja wiedza. Pozdrawiam Sadowe Tropicielki Smaku.