Karolina bylo sypatycznie ,rodzinnka posiedziala bo pogoda przyjala,jedzonko dobre nawet im smakowalo,noi widokami sie zachycali.
Niedzieln impreza mnie nie martwi cieszesie na nia,martwi mnie tylko to,ze moj ogrod jest obecnie w oplakanym stanie ,stado kretow ryje,Anabellki brazowe i pozwieszane,rabata przed domem nie bbedzie skonczona,ale .. sie spotkamy i bedzie na pewno jak zwykle milo
A o ktorej godzinie planujemy?
Dzieki za zakupy,jakie to trawki bede miala? Buziaki