W tym roku już nie stosuje nawozu, niech spokojnie się ukorzenią i przygotują do zimy.
Wiosną ja stosuje azofoske, a później raz w miesiącu florowit naprzemiennie dolistnie i doglebowo. Ostatnie nawożenie pod koniec lipca. Dzięki temu żurawki zdrowo rosną i tworzą ładne kępy.
Jeszcze wtrące się do tego co napisałaś o informacji na pewnej aukcji. Rozmanażać można jak najbardziej i ja bym powiedział, że czasem takie rośliny są zdrowsze, ale sprzedawca tak pisze, żeby kupować tylko nowe. Jest też kwestia licencji, którą muszą opłacić Ci co sprzedają żurawki. Każda odmiana obarczona jest dodatkową opłatą licencyjną, a często ludzie rozmnażają i sprzedają nie opłacając licencji co jest niesprawiedliwe względem tych, którzy płacą. Na własny użytek nikt nie może Ci zabronić, a o mniejszą odpornośc nie musisz się martwić