Gdzie jesteś » Forum » Byliny » Żurawka - Heuchera

Pokaż wątki Pokaż posty

Żurawka - Heuchera

Jadwiszka 22:06, 22 wrz 2014

Dołączył: 29 lip 2012
Posty: 284
No właśnie mam taką nadzieję ... bo z przykrością patrzę i czytam o żurawkach- miały być takie pancerne - bez chorób, szkodnikówitp (2? lata temu tak były wszędzie opisywane) ...
Luki 22:22, 22 wrz 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Ja nadal tak uważam. Gdzie szkodniki niszczą żurawki, opuchlaki niestety nie tylko niszczą te rośliny, a wiele wiele innych, a przyczyną jest niestety niedbałośc producentów i szkółkarzy. Mszyce, przędziorki i innych tego typu na żurawkach nie znajdziemy. Choroby grzybowe u nich raczej niespotykane, a zgnilizna podstawy pędu też sporadycznie występuje. To, że się starzeją... niestety nie tylko żurawki tak mają i trzeba odmładzać Ja się do nich nie zniechęcam bo z innymi roślinami jest jak dla mnie więcej problemu, a że spora grupa osób upiera się nad sadzeniem żurawek na mocnym nasłonecznieniu i później narzeka, że liście się przypalają to niestety, ale albo o nie wtedy bardzo dbamy, albo ich tam nie sadzimy. Najlepsze jest nasłonecznienie przez połowe dnia
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Jadwiszka 22:50, 22 wrz 2014

Dołączył: 29 lip 2012
Posty: 284
ja mam na patelni w zasadzie wszystkie jakie mam ( tylko southern comfort na razie w przehowalniku za trawami, bo je pali za mocno i jestem zadowolona - w końcu to rośliny półcienia - a nie patelni, więc oczekiwania, że wszystkie dadzą radę na południowej wystawie jest z kosmosu

aczkolwiek ostatnio padły mi dwie petite marble - podejrzewam własnie zagniwanie podstawy pędu - i obawiam się czy nie okaze się, że nie tylko rdza, zagniwanie i opuchlaki - że za rok okaże się coś jeszcze. szkoda by było, bo dzielę na potęgę i zamierzam obsadzić nimi co się da

a jakie masz doświadczenia w rozmnażaniu żuraweczek? odrywanie bocznych pędów nie jest tak łatwe jak w żurawkach i można rozwalić pędy zamiast urwać zaszczepkę. lepiej wykopywać i dzielić?

Apropos dbałości producentów - kupiłam ostatnio 10 sadzonek rozchodnika - wszystkie absolutnie wszystkie miały po 10 i więcej krewetek w środku. kupiłam od kogoś innego 5 innych - to samo - w środku ślimaki i pędraki - szok. w zeszym roku przy zakupach przez internet nie miałam skuchy - w tym roku co nie tknę tam larwy. - wygrzebuję wszystko co kupuję, rozwalam korzenie, płukam i dezynfekuję - a podłoża wywalam. niestety.na pewno nie dodaję tym kondycji roślinom - zamiast jak najmniej je szokować przy sadzeniu, to ja robię na odwrót...ale jedno przeoczenie i nie tylko nowy zakup będzie sponiewierany, ale i pół ogrodu... ot taka dygresja.
Iwcia 11:03, 23 wrz 2014

Dołączył: 10 sty 2012
Posty: 1212
a że spora grupa roślin upiera się nad sadzeniem żurawek na mocnym nasłonecznieniu
hmm czują konkurencję?
____________________
Mój przyszły ogród
Luki 11:27, 23 wrz 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
jadwiszka ja również mam na mocno nasłonecznionych rabatach wiele żurawek i żuraweczek, ale stosuje metode prób i błędów oraz bardzo mozcono o nie dbam.
Co do rdzy to wiem z sprawdzonego źródła(producenta) że to są skutki masowej produkcji sadzonek z in vitro i niestety ten typ produkcji nie wiadomo co przyniesie, ale teraz zdecydowana większość bylin produkowana jest w ten sposób.

Zuaweczki fakt są delikatne przy rozmnażaniu dlatego najlepiej wykopać całą kępe oderwać paluchami delikatnie to co trzeba a reszte wsadzam do ziemi... tak postępuje 4 rok i się sprawdza bardzo dobrze.

Co do dbałości producentów znam to od podszewki dzięki jednym znajomym właśnie prducentom, to co opowiadają o niedbałości innych i liczeniu tylko na zysk w głowie się nie mieści, o oszustwie nie wspominając, w żródłach z których pochodzą opuchalki na pewno nie przywiązuje się uwagi do walczenia z tymi szkodnikami bo szkoda tym producentom wydawać kilkaset złotych rocznie(czasem i więcej) na ekologiczne środki aby sprzedawać zdrowe rośliny i eliminować populacje opuchalków. Ja mam swoje sprawdzone źródło gdzie wiem, że dwa razy w roku stosowany jest Larvanem zapobiegawczo i od 5 lat nie przyniosłem żadnego paskudztwa z tej szkółki... niestety trafiłęm na trzmieline z gratisem z innej szkółki i muszę teraz walczyć z opuchalakami

Iwcia o jednym myśle o drugie pisze niezłą gafe strzeliłem, zamiast roślin miało być osób
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Iwcia 15:48, 23 wrz 2014

Dołączył: 10 sty 2012
Posty: 1212
o jednym myśle o drugie pisze niezłą gafe strzeliłem, zamiast roślin miało być osób
Domyślam się, że to przejęzyczenie ale tak fajnie wyszło, że nie mogłam się powstrzymać.
____________________
Mój przyszły ogród
Piorunek 16:33, 23 wrz 2014


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 226
Tak, ale chodzi mi raczej o odmiany żurawek godnych polecenia. A co do tego starzenia. Jak je odmładzać, aby zawsze były zdrowe i piękne?
____________________
Fabiola 20:49, 23 wrz 2014


Dołączył: 16 lip 2014
Posty: 73
Przez podział co 2-3 lata.
A tu skrót

http://www.ogrodowisko.pl/watek/3386-ogrodowa-przygoda-lukasza?page=57
____________________
Pozdrawiam Fabiola.
SylwiaKa 07:46, 26 wrz 2014


Dołączył: 18 cze 2014
Posty: 138
Czy moglibyście pomóc w identyfikacji moich żurawek? Obie kupowane jako Berry Smoothie - w dwóch różnych miejscach. Na pierwszym zdjęciu razem:


I osobno:




Na pierwszym zdjęciu widać, że są w kolorze bardzo podobne - nie wiem czemu na dalszych zdjęciach wyszła taka różnica w kolorze (zdjęcia robione tylko telefonem). Jednak ta która wydaje się być ciemniejsza ma zdecydowanie bardziej żyłkowane listki. Kawiatostany również bardzo podobne a nawet powiedziałabym, że na moje oko laika takie same.
Pomóżcie proszę bo już sama nie wiem co mam.
____________________
Luki 09:06, 26 wrz 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Patrząc na pierwsze zdjęcie to od góry mamy Autumn Leaves, druga to Berry Smothie
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies