Też mi się wczoraj udało powiązać większość traw Nigdy tego do tej pory nie robiłem tylko je tak zostawiałem na zimę ale ten rok jest inny Wczesna wiosna i długa ciepła jesień spowodowały że trawy miały wyśmienite warunki do wzrostu i kwitnienia
Prace ogrodowe idą kiepsko bo mamy przesilenie jesienne Ja po zgrabieniu liści w sadzie myślałem że wyzionę ducha
Widzę że mąż też z poczuciem humorku co się chwali
Ja trawy wiążę od początku. Lepiej ścinać później takie zwązane....no i nie gniją jak bardzo mokro.
Nie za bardzo lubię takie powiązane i zawsze czekałam dłużej...ale dzisiaj tak ciepło, że musiałam coś podziałać
Prawda, że więcej traw kwitło...ciekawe ile siewek będzie w przyszłym rok?
Ty to osłabiony jesteś po chorobach to masz prawo nie mieć sił. Ja się tydzień wybyczyłam z młodą w domu jak chorowała. Nic nie robiłam... i dlatego teraz mam małego lenia Muszę się rozruszać jutro
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.