Bogusiu, rośnie oj rośnie i waży już prawie 7 kg,coraz ciężej go nosić.
Elu,szkoda,ze nie było cię na spotkaniu,a miałam już nadzieję poznać cię osobiście.
Aniu,też cieszę się ze spotkania,bo ten okres letni jest tak krótki i trzeba wykorzystać go maksymalnie czynnie.Najbardziej jestem zadowolona z kupna hortensji na pniu phantom,ale jutro będę musiała zrobić trochę rewolucji na rabatach,żeby ja posadzić.