Chciałam podziekowac za nalewkę, jest pyszna, pozwalam sobie ostatnio wieczorkiem raczyc sie nia, jest pyszna. Żałuję że sie zgapiłam i nie poczęstowałam moich sobotnich gości tą nalewką. Głupio mi ale zamieszanie w domu, emocje ze spotkaniem związane spowodowały że odstawiłam ja na blat kuchenny i........zapomniałam. Przepraszam teraz oficjalnie wszystkich........ Jezówki też lubie, miałam od wiosny białe, a kupiłam ubiegłej jesieni 2 szt czerwonych i 2 szt w takim rózowo-liliowym kolorze , kwitły pojedynczymi kwiatami jak sadziłam wiec mama nadzieje że wezma przykład z twoich i sie rozrosną. Pozdrawiam !
Piękny kawał ziemi jak na początkującego wtedy ogrodnika poradziłas sobie świetnie bardzo ładny ogród, n apewno będę tu zaglądać pozdrawiam
Anitko, odbyłam długi, uroczy pełen barw i zapachów spacer po Twoim pięknym, bardzo zzadbanym ogrodzie. Tworzysz cudeńko Pozdrawiam Ewa
Miałam dzisiaj porządować w ogrodzie byliny i pryskać promanalem, a tu mżawka....