Anitko, odpowiadam zgodnie z prośba u Ciebie . To czy ciąć powojnik czy nie to głownie zależy od odmiany, kiektóre późnokwitące trzeba ciąć i juz a te wcześniekwitnące wcale. Napisz jakie masz to sprawdzimy. Ja generalnie młode rośliny , posadzone w zeszłym roku, tnę nisko żeby sie wzmocniły . Wszystkie inne tnę zgodnie z zaleceniami dla danej odmiany. Zawsze zostawiam etykiety z nazwa ( bo mam grubo ponad 20 sztuk i potem nie pamietam co gdzie rośnie...) i mam tez zrobimy plan na kartce na wypadek zniszczenia etykiety, i dokładnie zgodnie z zaleceniami tnę. Liście stare na tych powojnikach których nie trzeba obcinać delikatnie usuwam ręcznie, listek po listku... Niektórzy zalecają zostawić ale ja zauważyłam że one często gniją jeśli pogoda jest deszczowa i zagrażają całej roślinie choroba, zreszta tak zalecał Pan Szczepan Marczyński wiec tak robię . Po usunięciu liści wyglada tak
Szkoda ze przed usunięciem nie zrobiłam zdjecia... Zobaczyłabyś różnice