popcarol napisał(a)

Anitko, miałaś rację z tym Krymem i okolicami.. Gruzja przełożona na inny raz.. ech, szkoda
ale masakra

pozdrawiam!!

Tak to już jest, że plotka czasem jest prawdziwa....

Heh rozbawił mnie ten klosz na łasucha Nasza sunia też Luna ale na razie jeszcze zabezpieczeń stosować nie musimy.

Hej, jak minął weekend? Pracowicie?

U mnie sobota była ładna, ale w ogrodzie nic nie robiłam. Zostało przycięcie i rozkopczykowanie róż, a na to za wcześnie, i wertykulacja trawnika- na to tez zdecydowanie za wcześnie...
Niedziela była chłodna -4 stopnie na plusie tylko . I taki przeszywający chłód, brrr....jednak to dopiero początek marca, nie ma co

Anita1978 napisał(a)

U mnie sobota była ładna, ale w ogrodzie nic nie robiłam. Zostało przycięcie i rozkopczykowanie róż, a na to za wcześnie, i wertykulacja trawnika- na to tez zdecydowanie za wcześnie...
Niedziela była chłodna -4 stopnie na plusie tylko . I taki przeszywający chłód, brrr....jednak to dopiero początek marca, nie ma co

U mnie nawet o jeden stopieńmniej było, też nic nie robiłam. Miłego dnia.

Oj to widze że u ciebie też zakończenie karanawału było udane...
Ja ledwo wczoraj chodziłam po ogródkowaniu sobotnim i tańcach, polegiwałam na kanapie, spacerowałam z psem i odpoczywałam
Taka byłam zachłanna na pracę w ogrodzie....a potem te przebierańcowe pląsy....... ale warto było .....
U mnie też następny w kolejności robót ogrodowych jest trawnik, obcinanie róz i wrzosów oraz rozkopczykowanie róż... ale na to wszystko jeszcze za wczesnie, mysle ze 2 połówa marca... jak pogoda pozwoli....
Pozdrawiam i miłego tygodnia !

Anitko, o lawendzie odpisałam Ci u siebie

Ponieważ nie czuję sie ekspertem w sprawie lawendy zajrzyj tu sporo informacji i rad praktycznych
http://www.ogrodowisko.pl/watek/344-lavandula-lawenda

pozdrawiam

Dziękuję Jolu i przepraszam za kłopot

Malgosiu
U nas tez zimnica
Na razie odpoczynek od ogrodowych prac, bo jeszcze się pochorujemy