Dziękuję za miłe spotkanie
ogromnie się cieszę, że mogłam cię poznać, z całego wczorajszego towarzystwa znałam tylko Anę i Yolkę Widzę, że lubisz podróże jak ja
pozdrawiam i do następnego...

Anita, Twoja relacja zdjęciowa ze spotkania niesamowita Kolejne udane spotkanie, a ogród u Bogdzi cudowny. Nie dziwię się że wiele osób po obejrzeniu go na żywo wpada w depresję, miałam to samo rok temu.
Skoro jesteś dwa razy w tygodniu blisko mnie to może zajrzysz na kawkę?
W jakie dni tu bywasz?

Ja tez pozdrowienia zostawiam i do następnego w Pęchcinie ?

A w który dzień bardziej Ci pasuje? Z Malutkich do mnie to kilka minut jazdy

A tak wogole to dzisiaj też miałam dzień wyjazdowy- byłam w Gdańsku- odwoziłam mamę na wczasy!,pogoda piękna, słoneczko, rybka zjedzona!
Niedawno wróciłam,,ale jescze zdążyłam popryskać modrzewia bo cały w mszycach....brrrr....mam nadzieje, że go nie zeżrą....
Poza tym posadziłam 2 żurawki i powyrywałam trochę chwastów.....po wizycie u Bożenki oczywiście stwierdzam , że moj ogródek wymaga radykalnych zmian....tak to już jest po bogdziowym ogrodzie.....mała depresja.....
Ale, cos sie przesadzi, cos wysadzi, cos dosadzi i będzie ok!

Słuchaj, może w którąś niedzielę? Moj syn ma jazdę zawsze do południa, mogłabym przyjechać bez mężem- on pojechałby z synem do stadniny, a ja do twojego ogrodu na kawkę? Terminy możemy dopasować....powiedz kiedy , tylko nie w 2 najbliższe, bo za tydzień jadę po mamę nad morze, a za 2 tygodnie mnie nie ma.....
I jakbyś miała ochotę to możesz w czerwcu do mnie sie wybrać, wstępnie 27 czerwca dziewczyny przyjeżdżają, tylko u mnie to nie ma co podziwiać....