Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek ziemi.

admete 19:23, 04 lis 2016

Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812

Do góry

Na ogrodzie mogę uświadczyć tylko już takie przebłyski, promyki słoneczka

Jak spadną liście w lesie będzie ich trochę więcej............

____________________
Mój powstający ogród Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi

admete 19:25, 04 lis 2016

Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812

Do góry

asiak napisał(a)

Jest trochę tej przestrzeni do grabienia liści Sprawnej pracy

no jest

i jeszcze trochę wisi na gałęziach....no ale takie uroki, nie narzekam tylko trzeba zbierać hahahahahahaha

____________________
Mój powstający ogród Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi

admete 19:26, 04 lis 2016

Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812

Do góry

najbardziej nie lubię wybierania liści z kory

____________________
Mój powstający ogród Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi

admete 19:27, 04 lis 2016

Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812

Do góry

koniec

____________________
Mój powstający ogród Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi

pestka56 10:30, 05 lis 2016

Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 4463

Do góry

Pięknie, pięknie, pięknie

Ta trawa kępowa przebarwiona na pierwszym zdjęciu w ostatnim poście, to co to? Masz ją w kilku miejscach i świetnie podbarwia ogród.

Popatrzyłam na te róże Tomelisse. Okrywowe, więc masz szanse na kwitnący dywan wokół berberysów.

Ja liście z trawnika zbieram jak Ty kosiarką, choć większość nagarniam na rabaty. Mam też dmuchawę, ale ona w tym roku bezużyteczna, bo liście zbyt mokre. Nie przejmuję się korą. Nie wybieram liści. U mnie kora ma funkcję ochronną. Zresztą nie wiele mam miejsc, gdzie ją widać pod roślinami. I mam nadzieję, że bedzie ich coraz mniej.
Gdzie większe rośliny nie radzą sobie z zasłanianiem gruntu, tam rozsadzam fiołki wonne i przywrotniki. Świetne są do cienia. Fiołki wiosną kwitną jak szalone na biało i fioletowo, a przywrotnik ma bardzo dekoracyjne jasne liście. Kwiaty są w porównaniu z liśćmi znacznie mniej dekoracyjne. Mam też miejsca podsadzone trzmielinami lub barwinkiem. Ten ostatni dokupiłam w tym roku różowo kwitnący i jeszcze ma pojedyńcze kwiatki.

____________________
Kasia

Jagodaa 10:41, 05 lis 2016

Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943

Do góry

Aga, rewelacyjne robisz te bombki ☺. Cudne sa! A ogród na przestrzeni lat niesamowicie wypieknial. Pamiętam Twoje perypetie i trzeba przyznać, ze można spokojnie już na nie machnac ręka.

____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja

jolanka 20:58, 05 lis 2016

Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16474

Do góry

Witam serdecznie, mamy podobne widoki za ogrodzeniem i ogromna ilość liści do sprzątania

. Pozdrawiam serdecznie, miło mi będzie częściej tu gościć

____________________
jolanka ogród z uśmiechem

Borbetka 21:01, 05 lis 2016

Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506

Do góry

No masz co robić z liśćmi. Sporo jest. Z kory bym nie wybierała. Rozłożą się. Nasyp na wierzch następnej kory wiosną.

____________________
borówcowy wizytowka

Gardener27 21:05, 05 lis 2016

Dołączył: 20 sty 2014
Posty: 13487

Do góry

Jesień na całego i powoli ogrodnicy zapadają w sen zimowy ale widzę że Ty masz zajecie na długie wieczory Cudeńka wyczarowują Twoje ręce
Zbierania liści nie zazdroszczę A trzeba było się wybudować koło lasu iglastego

____________________
Przemek- Życie w wiejskim ogrodzie *** Wizytówka

admete 06:59, 06 lis 2016

Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812

Do góry

pestka56 napisał(a)

Pięknie, pięknie, pięknie

Ta trawa kępowa przebarwiona na pierwszym zdjęciu w ostatnim poście, to co to? Masz ją w kilku miejscach i świetnie podbarwia ogród.

To najzwyklejsze kosaćce

w tym roku dokończyłam ten pas więc będzie się ciągnął przez całą rabatę

a tutaj to ta kępka z ostatnich zdjęć

Popatrzyłam na te róże Tomelisse. Okrywowe, więc masz szanse na kwitnący dywan wokół berberysów.

na to liczę

one kwitną prawie cały czas i same się czyszczą
tylko martwię się chwastami, bo przedzierać się teraz między berberysami i różami będzie prawdziwym wyzwaniem.......

Ja liście z trawnika zbieram jak Ty kosiarką, choć większość nagarniam na rabaty. Mam też dmuchawę, ale ona w tym roku bezużyteczna, bo liście zbyt mokre. Nie przejmuję się korą. Nie wybieram liści. U mnie kora ma funkcję ochronną. Zresztą nie wiele mam miejsc, gdzie ją widać pod roślinami. I mam nadzieję, że bedzie ich coraz mniej.
Gdzie większe rośliny nie radzą sobie z zasłanianiem gruntu, tam rozsadzam fiołki wonne i przywrotniki. Świetne są do cienia. Fiołki wiosną kwitną jak szalone na biało i fioletowo, a przywrotnik ma bardzo dekoracyjne jasne liście. Kwiaty są w porównaniu z liśćmi znacznie mniej dekoracyjne. Mam też miejsca podsadzone trzmielinami lub barwinkiem. Ten ostatni dokupiłam w tym roku różowo kwitnący i jeszcze ma pojedyńcze kwiatki.

Aż sprawdziłam te fiołeczki - cudowne są!!!!!

, jak bratki

zdobędę i dosadzę pod lasem

przydałoby mi się właśnie coś co zakryje korę pod tujami

barwinka miałam pod lasem, ale słabo rósł i kwitł, przesadziłam go w tym roku pod siatkę pod graba - zobaczymy - mam nadzieję że zakryje nogi grabom

____________________
Mój powstający ogród Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi

Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi.