Na róże pod salonem znowu wlazł mączniak - to znaczy nie zabiłam go niestety ostatnim razem, widze go też na różach na żółtej
wczoraj sprawdziłam prognozę, 0 deszczu wieczorem i w nocy. Skończyłam 1,5 h oprysk weszłam do domu, umyłam się, zaległam przed tv i bum taki siarczysty deszcz poszedł że hej..............i chyba moja robota poszła na marne
ja nie wiem co jest z tymi prognozami pogody
rozumiem problem z przewidzeniem co będzie za 3 dni, ale z dnia na dzień?
rano deszcz i taka wichura że chce drzewa z lasu połamać
a na dziś miało być ślicznie pięknie i słonecznie, miałam kosić trawnik