Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi.

Pokaż wątki Pokaż posty

Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi.

admete 06:25, 12 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Luki napisał(a)
No ja nie wyrabiam ale masz power do działania.


Łukasz a uwierzysz że ja tez już nie wyrabiam ? hahahahahaha

robię na biega bo o określonej godzinie trzeba wszystko skończyć, umyć się z ziemi i jechać po dzieci i na zajęcia


Z dzielżanami też mam problem bo miały być niskie, a wyrosły mi taki badyle wielkie, a kolorem mi pasują tam gdzie rosną... spróbuję w przyszłym roku skrócić pędy by były niższe i gęstsze


o widzisz, nie wiedziałam że można je zagęścić
robiłes już tak????
____________________
Mój powstający ogród Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi
admete 06:29, 12 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Magleska napisał(a)
Twój power powala mojego róże w twoim obiektywie cudne może zawody pomyliłaś hi hi ogrodnik pracowity i fotograf świetny
Ps. I kot prawie twój fajny


Magda wiesz że przeszło mi przez myśl..............taka praca.............to byłoby marzenie jeździć po ogrodach, zwiedzać piękne miejsca, robić zdjęcia i jakby mi jeszcze za to zapłacili?

ktoś z rodziny mi już podrzucił ten pomysł
kazał zrobić portfolio i ma komuś je pokazać w stolycy

dwa miałam już taką robótkę, żeby zrobić zdjęcia już powstałych ogrodów, ale póki co temat uwisł

zobaczymy......czas i życie pokaże
a nuż widelec


na razie kopię u siebie, ścigam ogrodowy ideał
robię zdjęcia mojemu zakątkowi
może kiedyś w jakiś sposób to zaprocentuje???

zobaczymy

musze pomyśleć życzenie jak będe dmuchać świeczkę w lutym na urodzinach hahahahahaha
____________________
Mój powstający ogród Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi
admete 06:45, 12 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Wczoraj robota na lilowcowej ciąg dalszy

Robię zdjęcia - będzie dla potomnych hahahahahahah

kiedyś babcia była młoda i robiła takie rzeczy


Rozstawiałam sobie doniczki

rudzielce to wysokie pomarańczowe liliowce - 4 musiałam przesadzić
wyjęłam kilka mniejszych i przesadziłam w inne miejsce czasami to inne miejsce to 30 cm obok

napisze od raz - zdaję sobie sprawę że jest tam za ciasno
że rośliny za 2 lata wejdą na siebie - ale nie wykluczone - swierdziłam to po wsadzeniu pierwszych traw - że będzie to ich nowy przechowalnik - a pójdą za 2 lata na rabatę która powstanie obok - za żywopłotem z cisa oddzielającym boisko od trawnika/przyszłej rabaty z wysokimi bylinami

także na razie się ciesze i za rok będziemy podziwiać trawiastą rabatę





wysokie doniczki z tyłu to duże miskanty z pomarańczowej

ostatni focisz na pomarańczowej



____________________
Mój powstający ogród Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi
admete 06:47, 12 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
niższe doniczki czarne to miskant przy bramie - musze go wyjąć bo brama go niszczy




i niektórzy sie pukną w głowę , zamierzam tuż za bukszpany wsadzić jeszcze hameln - zostały mi 4 sadzonki - a niech się tam rozmnaża......może zostanie - kto to wie

____________________
Mój powstający ogród Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi
admete 06:49, 12 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
wytargałam wrzuciłam na taczki, podzieliłam i wsadziłam

te miskanty na lilowcowej urosły - takie wielgaśne się tam wydają
pewnie dlatego że nie mają nic w nogach

____________________
Mój powstający ogród Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi
admete 06:54, 12 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
i drugi, kupiła sadzonki 3 lata temu, w kolejnym roku podzieliłam na 2 i tak zostało - zobaczcie jakie kępiory sa po 3 latach

no nic tylko trawy hodować

dodam jeszczze że wyciagając, ciachając łopatą uszkodziłam tylko 2 źdźbła
myślałam że wsadzę potargane i połamane kłosy - a tu nie udało się bez większej masakry - ja byłam zmasakrowana hahahahaha, nogi, ręce , plecy a na wet czoło pociachane liśćmi - ale co tam , najważniejsze że plan wykonany a człowiek szczęśliwy



na pomarańczowej zostało proso rózgowate havy metal - podzielę i to ono będzie tłem na pomarańczowej



i ostatni szybki focisz



do ogrodu wróciłam dopiero po 18, po burzy która przeszła.więc sprzątałam błoto

w nocy nie spałam dobrze bo co chwila się budziłam i drapałam
rano naliczyłam z 15 ugryzień - nie komarów ale chyba tych muszek - meszek - mereszek - czy jak to się nazywa - wielkie bąble, swędzi jak cholera i nie wiadomo kiedy to gryzie, bo komara się czuje i te wielkie muchy koniuchy też - więc to chyba te muszki

boję się wrócić pod las hahahahahahaha

ale nie wiem czy dziś pójdę bo w prognozie pokazuje deszcz na cały dzień
szkoda że nie zdążyłam wsadzić wszystkich traw, bo by mi ładnie wszystko podlało

a tak będę kopać w błotku
____________________
Mój powstający ogród Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi
MirellaB 07:01, 13 wrz 2017


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Ładnie zapowiada się ta rabata. Trawy robisz dobrą robotę
Przy dzieleniu traw ciachałaś je tylko łopatą czy piła też poszła w ruch?
Ja dzieliłam dwie rozplenice i w konsekwencji je wywaliłam. Powiedziałam sobie nigdy więcej dzielenia. Wolę wykopać i posadzić nowe.
Ty widzę masz dużo więcej siły
____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
admete 05:40, 14 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
MirellaB napisał(a)
Ładnie zapowiada się ta rabata. Trawy robisz dobrą robotę
Przy dzieleniu traw ciachałaś je tylko łopatą czy piła też poszła w ruch?
Ja dzieliłam dwie rozplenice i w konsekwencji je wywaliłam. Powiedziałam sobie nigdy więcej dzielenia. Wolę wykopać i posadzić nowe.
Ty widzę masz dużo więcej siły



Mam nadzieję że te trawy tam będa miały ręce i nogi bo urobiłam się przy nich jak głoooopia

Tylko łopatą

Rozplenice jak są już dużą kępą trudno się dzieli - ale nie jest to niemożliwe

J dzieliłam chyba jakoś w lipcu moje hameln - tez miałam problem, nie chciałam uszkodzić korzeni i wzięłam je do warzywnik wzięłam węża z wodą. Oblałam całą bryłę korzeniową i dopiero wtedy pomału rozdzielałam kępę.
Nie wyrzucaj następnym razem tylko spróbuj w ten sposób
____________________
Mój powstający ogród Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi
admete 06:07, 14 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Wtorek lało - za co chyba pierwszy raz dziękowałam hahahahahaha
Odpoczęłam od wideł i łopaty a wczoraj zrobiłam chyba robotę za ten wtorek i za wczoraj

Na pasku na laptopie zawsze mam otwarte 2 prognozy pogody
i niestety najbliższe dni nie zapowiadają się ciekawie
weekend leje - nic nie zrobię.

Dzisiaj jeszcze słońce więc też będe chciała wykorzystać na maksa

Prawie skończyłam liliowcową
Najczarniejsza robota już za mna

wczoraj wyrwałam miskanty spod bramy wjazdowej - i był to chyba ostatni dzwonek żeby je usunąć, walczyłam z korzeniami wiązu - uszarpała się strasznie żeby je wyciągnąć

na tej małej rabatce nie ma miejsca na duże trawy - dopóki miały po kilka kłosów było ok, teraz zrobiły się już potwory.
dam tam chyba na wymianę buchanani



____________________
Mój powstający ogród Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi
admete 06:09, 14 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Na rabacie jest trawiaste burdello-bum bum
Trawy pokładły się po deszczu, a te wczorajsze mocniej dzieliłam więc tez większość leży



dwa kolory kłosików

mam nadzieję że jeszcze dotrze tam coś słoneczka żeby liście mogły sie przebarwić

musze poszperać w notatkach i znaleźć nazwy tych miskantów

____________________
Mój powstający ogród Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies