Juziu i Majenko - przecież ZAWSZE coś tam można zmienić
Mój ogród tak naprawdę ma dopiero rok i dopiero zaczynam odkrywać o co mi właściwie chodzi i co mi się tak na prawde podoba…
Zamówiłam z Madzią graby Lucas u Kaczergisów.
Buki były, ale mnóstwo odmian, a my nie wiedziałyśmy o jaką Ci chodziło….
Może za tydzień, dwa razem tam skoczymy?
W sumie racja Ja już trzeci sezon się będę bawić w ogrodnictwo i w sumie dalej nie wiem co i jak
Ale Ty już masz ładnie, więc gorzej na pewno nie będzie!
Pozdrawiam ciepło!
Gabi kupiłam dwie lawendy na nóżce ..... I myśle.... Przeszukałam wszystkie twoje inspiracje i nie moge znależć lawendy...
Posadzić w beronowych jasnoszarych doniczkach (musiałbym skoczyć do ZC) i wprowadzić kolejny rodzaj do ogrodu..... W ocynkowanych wiaderkach (taki wariant mi sie najlepij kojarzy z lawendą ale u mnie nie pasują....) do białych plastkowych (zupełnie nie konweniują) czy do wysokich szarych, w ktorych teraz są stokrotki? Plizzz ratuj bo nie mam koncepcji...... Ide pinsować...
Heniutku, mi by konweniowały w szarych betonowych donicach…
Też ostatnio szukałam rozwiązań dla lawendy i nawet na pinku ciężko.
Ja na moją lawendę jestem obrażona - na jedną i drugą.
Brzydactwa straszne nawet po zimie - niezimie.