Boższe jak cudnie. Juz się odoczekac nie mogę naocznej wizji.
Ah jakże bym chciala być bankrutem ale pozycie by zeszło na manowce.....
Gdy przeczytalam o ilości woich cisow juz znułam plany.... I nagle nadeszlo otrzeżwienie.... Tylko buki i finito w tym sezonie..... No i czekam na dostawę od Finki..... I z benexu..... I rubensy.....
No już sie niemoge doczekać Ale będzie cudnie a już myślałam ze lepiej być niemoze a t tu z takimi planami wyskoczyłaś Ale oczywiście czekam niecierpliwiePogoda nas nierozpieszcza unas dzisiaj ulewy takie ze wrrrrrrrrr
Jaaaakie zmiany się szykują
Gabisiu ja myślałam, że u Ciebie ogród "skończony" a tu takie wykopki
Cudownie.
Mam prośbę, czy mogłabyś na priv wysłać namiary na Twoje meble ogrodowe?
Pamiętam, że to od św. Mikołaja ale może masz jakieś szczegóły
Eeee, te Wasze teorie... Według nich moje pożycie małżeńskie dawno nie powinno istnieć
Dobrze, że teoria mija się z doświadczeniem empirycznym
Gabi, już się nie mogę doczekać, aż skończysz te rewolucje - kliknę taki mały czerwony znaczek z literką P Ja się nie wpraszam, ale wizja lokalna będzie konieczna
A BK ma jeszcze cisy, ale te zwykłe baccaty? Myślałam, że wykupiłaś wszystkie