Witam wszystkich .Trochę nieśmiało zaczynam przygodę z Ogrodowiskiem.Od kilku miesięcy oglądam Wasze ogrody, podziwiam i marzę,że i Ja kiedyś będę miała ogród .A zaczeło się to tak :
Moja przyjaciółka zapragnęła domku w lesie ,pojechałyśmy zobaczyć taką małą melaminę do wynajęcia, a wróciłyśmy z zapłaconą zaliczką za łąkę . A było to 15 lat temu i tak zaczeła sie moja przygoda z ziemią. Łąke podzieliłyśmy między sobą i mamy dwie działeczki obok siebie.Na początku nie było nic tylko wielkie trawy i krzaki.Teraz już wyglada to lepiej ,ale przez wiele problemów musieliśmy przejść,zalewanie woda (brodziliśmy w wodzie po kostki) okazało sie że mamy teren zalewowy z pobliskiego stawu. Coś co było atutem przy zakupie okazało sie nasza zmorą, staw piękny tylko że powyżej poziomu naszej działki . Człowiek to takie stworzenie ,jak sie uprze to wszystko potrafi przezwyciężyć My też wygraliśmy ze stawem HURA!!!.
A dziś wygląda to tak
Jeżdzimy na naszą działkę tylko w wekendy ,dlatego nie mam wiele czasu na mój ogródek i trochę mi wstyd że tak mało mam roślin ,ale mam nadzieję że to sie zmieni przy waszej pomocy .

Witaj
Zmieni, zmieni
Tylko czasu potrzeba

Miejsce urocze A daleko od domu macie ta działeczkę ?

Witam Cię cieplutko ,nawet nie myślałam że tak szybko ktoś mnie zuważy.
Działka okolo 34km od domu trochę daleko ale dajemy radę jestem tam co tydzień.

Moim marzeniem jest ,aby chociaż troche moj kawałek ziemi przypominał ogród. W tym roku na wiosne posadziłam dwie róże obok tarasu od strony południowej. Nie mam doświadczenia i chyba cos jest nie tak, jedna rośnie jak oszalała ale nie kwitnie, druga kwitnie jak oszalała ,ale nie rośnie dodam że obie miały być pnące .


a tak wyglądaja razem

witaj Lira
tytuł mnie przyciągnął do Twojego ogrodu bo miałam podobnie w pewnym sensie... M kupił kawał ziemi na wsi i zaczęła się budowa domu...nic mnie to nie interesowało przez kilka lat...
...aż dopadła mnie 'choroba ogrodowiskowa' , no znacznie wcześniej zanim tu dotarłam ...ale wiele tutaj już dodatkowo się dowiedziałam i mnostwo skorzystałam ...
pozdrawiam
zaraz pewnie dostaniesz różne propozycje jak postępować z ze swoim tworzonym ogrodem

Witaj (marzena) na to liczę że pomożecie w kształtowaniu mojego ogrodu na nowo.
Ja też pamiętam jak mój M nie był zachwycony moim zakupem i przez kilka lat tylko teściowie jeżdzili na działke. A teraz to tylko by coś unowocześniał i budował . Jestem z Niego bardzo dumna ,sam wybudował drewutnie,studnie i szopę na narzedzia. Co poświadczę zdjęciami

Sporo masz juz elementów architektury ogrodowej i wszystkie super
Podoba mi sie też ten krąg na palenisko

To pomysł męża, a wykonanie moje chociaż troche nieudane. Czekałam ,czekałam i sie nie doczekałam ,a że nie jestem cierpliwa zabrałam sie do roboty i taki efekt, niestety do poprawki
Ale tym razem poczekam niech zrobi to M

Witaj: jak ładnie, zadbane i widać że oboje lubicie pracę i porządek. To dobrze wróży, bo oznacza że roślinki też takie będą, ładne i dopieszczone.

Pewnie trzeba wytyczyć obrys rabat, gdzie trawa a gdzie rośliny. Nie sadź chaotycznie pojedynczych krzaczków na trawniku

Witaj Danusiu tak Mi miło że znalazłaś czas aby do mnie wpaść na chwilke. Wiem że wszystko do porawy ,liczę na waszą pomoc.Zostawiłam sobie czas do przyszłej wiosny przez zimę będę miała czas na przemyślenia i jakieś plany z waszą pomocą . pozdrawiam