Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mirkowy ogród (początki)

Pokaż wątki Pokaż posty

Mirkowy ogród (początki)

Mirka 12:26, 25 sty 2015


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12326
makkasia napisał(a)
No i nie zawiodłam się przeczytałam, o ukorzenianiu ja zaczynam siać w połowie lutego a Horti ukorzeniałam w doniczkach przyjęło się 50%
Wszystkiego dobrego w Nowych Roku
Też dobry wynik ale jednak bezpośrednio w ziemi lepiej i więcej się ukorzenia.Już nie mogę się doczekać tych wysiewów chodzenia podlewania i potem sadzenia i zbiorówPozdrawiam Makkasia
____________________
Mirka Mój ogród )
Tess 19:15, 25 sty 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12317
Mireczko, czy ukorzeniałaś moze budleję?
Naszła mnie chęć poeksperymentowania z moją jedną sztuką miniaturki.
Czekam tylko na suchy dzień, bo chyba zasada, że kiedy mokro, nie tniemy, obowiazuje także zimą, co?
Buziaki
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Mirka 08:05, 27 sty 2015


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12326
Teresko budleję lepiej ukorzeniać latem z sadzonek zielnych bo lubi przemarzać i patyki mogą się nie ukorzenić.Latem ukorzeniałam z sadzonek zielnych horti 4 sadzonki i wszystkie się przyjęły lepiej niż z patyków.Słonecznego dzionka u mnie właśnie słoneczko się pokazało i od razu nastrój lepszy
____________________
Mirka Mój ogród )
Tess 20:23, 28 sty 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12317
Latem lepiej, mówisz?
Bo czytałam, że teraz też można.
Tak sobie pomyślałam, że moze do zmiany rabaty na wsi się w końcu przymierzę i miniaturowa budleja będzie jak znalazł.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Mirka 14:16, 30 sty 2015


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12326
Teresko napisałam co wiem na temat robienia sadzonek .Możesz próbować teraz lub poczekac aż zaczną pokazywac się pączki bo góra może być zmarznięta choć w tym roku zima była łaskawa Uściski weekendowe zostawiam
____________________
Mirka Mój ogród )
Tess 23:25, 31 sty 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12317
Masz rację, poczekam.
W necie można znaleźć róźne głupoty
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Mirka 23:32, 31 sty 2015


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12326
Tess napisał(a)
Masz rację, poczekam.
W necie można znaleźć róźne głupoty
Tess mój najlepszy wypróbowany termin do robienia sadzonek z patyków to listopad
____________________
Mirka Mój ogród )
Kindzia 14:12, 03 lut 2015


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Jak widzę, przygotowania do sezonu już pełną gębą...ja dopiero nasionka kupiłam...i leżą sobie
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kasya 17:23, 03 lut 2015


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43391
a jak robilas sadzonki z patyczkow rozanych i kiedy ?
czy mozna do tego wykorzystac gałazki cięte wczesna wiosną ?
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Mirka 15:42, 04 lut 2015


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12326
Kasya napisał(a)
a jak robilas sadzonki z patyczkow rozanych i kiedy ?
czy mozna do tego wykorzystac gałazki cięte wczesna wiosną ?
Sadzonki robiłam na początku lipca.Patyczki dostałam od Kasi z Ogrodu z Łezką.Do zimy miały już korzonki i nawet listki puszczały nowe na zimę schowane do piwnicy zobaczymy czy wiosną ruszą edit:Gałązki cięte wiosną mogą być przemarznięte lepiej spróbuj latem z zielonych patyczków
____________________
Mirka Mój ogród )
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies