Dzięki za pochwaly...cieszy mnie fakt, ze w sumie teraz ogród zrobił się mało obsługowy...można się tylko nim cieszyć
Ogarniam warzywnik...wyrywam to co juz nie owocuje, albio zbieram to co zaowocowalo
Mam jeszcze duzo pomidorków, kilka cukini z których robilam w tym roku ketchup..., który mojej rodzince baaardzo zasmakował.
Owocują oczywiście maliny, śliwka.
Obżeramy się jabłkami i gruszkami...
Gdzieś tam jeszcze zostało kilka selerów...i w sumie wsio.
Poplon rośnie... i tyle