Nie zakwaszą, zbieraj igły.

Dzięki za szybką odpowiedź...no i kolejna wątpliwość - w niedzielę posiałam w skrzyniach sałatę, rzodkiewkę, marchew, szpinak, koper, groszek, dymkę, nagietki i pietruszkę, dobrze podlałam, w tygodniu były zimne noce więc przykryłam folią. Dziś folię zdjęłam, ziemia była sucha więc podlałam choć zimno. Jak powinnam podlewać? Czy jak jest zimo, tak jak teraz też podlewać, czy czekać na wyższą temperaturę, ale przecież wtedy nic nie wzejdzie?

Te podłoża warzywne szybko wysychają. Ja kupiłam takie podłoże w wielkich kostkach prasowane. Ale coś mi nie pasowało i pomieszałam z taką ziemią kompostową bo samo strasznie wysycha przypatrzyłam.
Mnie się zdaje że podlewać trzeba bo nasiona nie mogą wyschnąć. Ale znów nie za mocno chyba. Ja bym przykryła skrzynie agrowłókniną na ten czas zimny.
To tyle z biegu - ale ja amoator

pozdrawiam

zdublowałam
więc napiszę, że u mnie ma padać obficie w niedzielę więc czekam na podlewanie, na to konto dziś podlałam skromnie

Mam pytanie, jak ustawić skrzynie?? ta druga w pionie nie moze byc raczej poziomo, bo tam gdzie auta jest budynek i moze robic cien, z kolei czy mozna obydwie pionowo? jak wtedy układać warzywa? krótszym bokiem czy dluższym sadzić?

CZY POR ZASIANY PRZYCINAMY gdy jest mały, cienki? (ok 4 tyg.)

Por sadzimy głęboko, nie przycinamy nic.

Popatrzcie na te fotki, może ktoś mi powie, co to takiego - ogòrek? Pytam, bo nie mam pojęcia. Co roku na wiosnę w narożniku ogrodu, od strony sąsiada, wyrastają mi takie maluchy i zawsze je wyrywałam, ale tym razem powstrzymałam się, bo a nóż...

Wygląda na ogórek, może sąsiad przerzuca zgniłe ogórki do was?

W zeszły weekend wysiałam do nowych skrzyń warzywa i kwiaty, codziennie podglądałam, czy coś rośnie i dziś ku mojej radości widzę pierwszą rzodkiewkę, dymkę, nagietki - super! To moje pierwsze doświadczenie z wlasnymi warzywami. Na parapetach w całym domu rozsady pomidorów, ogórków, sałaty, groszku i bazylii. Fajne to uprawianie...niestety moja radość prysła jak bańka mydlana, kiedy zobaczyłam, ze w jednej ze skrzyń z warzywami grasują zastępy mrówek. Czy można coś z tym zrobić ??? Nie chcę użyć agresywnej chemii, wiadomo...ale jakoś muszę je pogonić. Proszę poradźcie.

Dorocia, może to kolczurka klapowana?