uwielbiam takie wijące alejki z niewiadomą na końcu masz naprawdę cudnie , gliniaczki śliczne
pamiętasz może nazwę tych żółtych słoneczek bo mam je co roku ale nazwa mi zawsze ucieknie
Agcia ja też muszę się wziąść za leczenie,ale ta choroba sprawia mi tyle przyjemności i zadowolenia że jeszcze troszeczkę pozwlekam
A tęcza naprawdę byla piękna!
Pozdrawiam serdecznie