Też miałam kotkę trikolorkę i ciągle miała takie kolorowe kociasie - nie było żadnego problemu z oddaniem, bo cudne były. jakbyś miała kolejne - dawaj znać. Nie wiem jak moja nowa suczka, ale jeśli lubi koty, to ja się piszę na najbardziej kolorową koteczkę z następnego miotu Napisz koniecznie